Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okno życia w Zielonej Górze ocaliło kolejne maleństwo

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Dzięki takim miejscom dzieci nie trafiają do śmietnika - mówią nasi Czytelnicy o oknie życia. We wtorek, 24 listopada ktoś zostawił tu dziewczynkę.

W Zielonej Górze okno życia znajduje się przy klasztorze sióstr elżbietanek. Powstało w 2009 roku, by zwrócić uwagę na problem dzieci porzucanych na ulicy lub na śmietnikach. Maleństwo można tu zostawić w „łóżeczku” wyłożonym miękką kołderką, ogrzewanym i wentylowanym.

Postawił też we wtorek, 24 listopada około godz. 13.00. - W oknie życia leżała kilkudniowa dziewczynka, jeszcze z pępowiną. Prawdopodobnie poród odbył się w domu - opowiada nam Anna Maria Fedurek, rzeczniczka Caritasu w Zielonej Górze. Dziecina była cała i zdrowa, szybciutko trafiła do leżanki przygotowanej w pokoju okna życia. Elżbietanki zaopatrzyły maleństwo w nowy kocyk, rożek, czapeczkę i czekały na wezwane już pogotowie (...)

To już trzecie dziecko pozostawione w "oknie życia" u Elżbietanek.

Dziewczynka trafiła do "okna życia" w Zielonej Górze [ZDJĘCIA]

Więcej na ten temat przeczytasz w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" z 26 listopada. Przeczytaj też:[Falubaz uratowany! Stelmet, Dowhan i INTRA wyłożyły brakujące pieniądze](https://gazetalubuska.pl/falubaz-uratowany-stelmet-dowhan-i-intra-wylozyly-brakujace-pieniadze/ar/9122385 "Falubaz uratowany")

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska