77-latka siedziała na przystanku autobusowym przy ul. Kożuchowskiej. Obok niej leżała torebka. Po chwili dosiadł się młody mężczyzna. Posiedział chwilę, po czym znienacka chwycił torebkę i uciekł.
Zaalarmowana o kradzieży zielonogórska policja, zjawiła się na ul. Kożuchowskiej. Poszkodowana bardzo dokładnie opisała wygląd złodzieja. Dzięki temu już po chwili mężczyznę udało się zatrzymać.
Przeczytaj też:W wypadku na al. Słowackiego w Zielonej Górze zginął młody piłkarz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?