Pracownicy ochrony supermarketu na ekranach monitorów zobaczyli jak nastolatek kradnie tusze i czekolady, a następnie bez płacenia przechodzi za linię kas. Szybko zawiadomili policję. Patrol zjawił się na miejscu zanim nastolatek wyszedł ze sklepu. Znaleźiono przy nim nieuszkodzony towar, który zwrócono marketowi. Nastolatek natomiast trafił do aresztu.
- Polski Kodeks Karny przewiduje odpowiedzialność za popełnione przestępstwo dla osoby, która ukończyła 17 lat - wyjaśnia podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego KMP w Zielonej Górze. - Zatrzymany mimo, że jest jeszcze nastolatkiem i uczniem I klasy szkoły średniej usłyszał zarzut kradzieży z kodeksu karnego jak dorosła osoba.
17-latek powiedział policjantom, że do kradzieży namówili go znajomi z boiska. Powiedzieli mu, że ten właśnie sklep łatwo okraść i może sobie zarobić pieniądze jak sprzeda ukradziony towar.
- Nastolatek niechlubnie zaczyna swoje dorosłe życie - dodaje Barska. - Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?