Kilka miesięcy temu Olga Michałkiewicz zdecydowała się zawiesić sportową karierę, by móc m.in. skoncentrować się na swoim zdrowiu. Choć w ostatnim czasie nie mieliśmy okazji kibicować jej w sportowych zmaganiach, to teraz kibicować jej w tych... kulinarnych!
- Olga, odkryła swoją pasję do gotowania podczas podróży. Inspiracją dla niej była rodzina, zwłaszcza rodzice i babcia. Specjalizuje się w śniadaniach, makaronach oraz burgerach. Gotowanie dla niej to jak dla niektórych medytacja. (...). Program stanowi dla niej nowe wyzwanie i możliwość realizacji pasji kulinarnej - czytamy na oficjalnej stronie show stacji TVN.
Odmieniona edycja MasterChef. Wśród uczestników olimpijka z Gorzowa
W niedzielę 1 września stacja TVN wyemitowała pierwszy odcinek najnowszej edycji programu MasterChef. Wśród uczestników pojawiła się Olga Michałkiewicz, usytuowana wioślarka.
Najnowsza edycja show ma nieco inny format od poprzednich. Jest nowy juror i inaczej przebiegały też eliminacje, czyli walka o tzw. fartucha.
Tym razem miłośnicy sztuki gotowania mieli za zadanie ugotować określone dania lub dania ze wskazanych składników. Olga
Michałkiewicz dostała się do show po dwóch dogrywkach
Jakie dania przygotowała olimpijka? Jej pierwszą szansą na przejście do głównego etapu show było przygotowanie przepiórki. Podała ją z porem, młodymi ziemniakami i sosem grzybowym - danie to nie zrobiło jednak wystarczającego wrażenie na jurorach. Michałkiewicz podeszła do dogrywki, a w niej otrzymała bazę produktów, z której to miała przyrządzić coś smacznego. Wioślarka
przyrządziła comber z królika z puree z marchewki i imbiru, chipsem z marchewki i oliwę pietruszkową. To danie również nie zachwyciło jurorów, ale też nie zawiodło na tyle, by pozbawić Olgi walki o fartuch. Podeszła więc do drugiej dogrywki, w której to miała przygotować danie z białym serem. Podała go z kremem z pietruszki i zielonego jabłka oraz białą czekoladą.
Co ciekawe, gdy jurorzy dowidzieli się, że sportsmenka przygotuje to danie z twarogiem, który nie będzie poddany "obróbce" powątpiewali w smak potrawy. Ostatecznie byli zaskoczeni na plus, a Michałkiewicz otrzymała imienny fartuch i dostała się do programu.
Kolejne kulinarne zmagania zawodniczki z Gorzowa będziemy mogli oglądać w niedzielę o godzinie 19.30.
Trzymamy kciuki!
Ciasto popapraniec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?