Olimpia Sulęcin w dwóch setach goniła BAS Białystok. Skutecznie. Wraca z pełną pulą

Kluczowa była pierwsza partia, w której Olimpia obroniła trzy piłki setowe. A przez długie fragmenty traciła do BAS-u cztery punkty.

- Było bardzo dużo nerwowości w naszym wykonaniu. Bardzo dużo też prostych błędów. One chyba brały się z tego, że za bardzo chcieliśmy. Dużo podbijaliśmy piłek, mieliśmy też dużo kontr, ale byliśmy niedokładni. Pomagaliśmy BAS-owi w zdobywaniu punktów. Ale im set dłużej trwał, tym graliśmy spokojniej, co zaczęło przekładać się na naszą bardzo dobrą grę w polu serwisowym, obronie czy bloku i realizacji taktyki. I w końcówce zachowaliśmy więcej zimnej krwi - mówił „GL” trener sulęcinian Łukasz Chajec.

W drugim secie BAS prowadził nawet 19:15, ale po tym, jak na zagrywkę wszedł Filip Frankowski, to... Olimpia wyszła na prowadzenie 20:19. I trzy ostatnie akcje też należały do niej.

W trzeciej partii z BAS-u tak jak by uszło powietrze. Za to Olimpia poszła jak po swoje.

BAS Białystok - Olimpia Sulęcin 0:3
Sety: 27:29, 22:25, 15:25
Olimpia: Michalak, Frankowski, Turek, Prokopczuk, Lipiński, Grzegorczyk i Sobczak (l) oraz Sawerwain (l), Subotic, Koliński.

Pozostałe wyniki 14. kolejki: Lechia Tomaszów Maz. - MKS Będzin 1:3, BKS Visła Proline Bydgoszcz - SMS PZPS Spała 3:1, Avia Świdnik - Mickiewicz Kluczbork 3:1, PSG KPS Siedlce - SPS Chrobry Głogów 1:3, Exact Systems Norwid Częstochowa - Chemeko-System Gwardia Wrocław 3:1, Legia Warszawa - AZS AGH Kraków 2:3. W czwartek wieczorem Krispol Września pokonał Astrę Nowa Sól 3:0 (25:23, 26:24, 25:23).

PRZECZYTAJ TEŻ
Sprawdź, czy zdasz test na trenera piłki nożnej