OmniModo z Nowej Soli podbija Europę

Pani Bogumiła zanim zajęła się projektowaniem i tworzeniem nowoczesnych toreb z zasilaniem energią słoneczną studiowała oligofrenopedagogikę. Pracowała jako pedagog, a potem, po ukończeniu studiów z zakresu prawa obrotu towarowego została najmłodszym w historii prezesem nowosolskiej spółdzielni inwalidów. W 1994 roku zdecydowała się otworzyć jednak własną firmę.

Najpierw sprzedawała tzw. „robociznę”, czyli szyte na zamówienie ubrania z dostarczonych przez klienta materiałów. – Niestety rentowność tego była bardzo mała – mówi. W 1999 roku nastąpił przełom, Bogumiła Ulanowska zaprojektowała i zgłosiła do konkursu ubranie dla spawacza swojego autorstwa. Wygrała pierwszą nagrodę. Dzięki temu usłyszały o niej szersze kręgi, a co za tym idzie, rozpoczęła współpracę z firmą Profactory, z którą tworzy przedsiębiorstwo do dziś. Kariera pani Bogumiły zaczęła kwitnąć. Dziś może pochwalić się wieloma nagrodami i wyróżnieniami: w plebiscycie „Kobieta Przedsiębiorcza”, potrójną nagrodą „Fairplay”, „Solidna Firma”, „Nasze Dobre” oraz złotym medalem na targach SABO w Katowicach.

– Teraz moja firma przede wszystkim skupia się na produkcji toreb z panelem słonecznym. Na drugim miejscu są ubrania robocze – mówi B. Ulanowska. Jak powstał pomysł na torby solarne? – To wspólny projekt mój oraz Profactory z Wiesławem Niejakim na czele. Oni znaleźli panele słoneczne, zajęli się sprawą czysto techniczną, natomiast ja designem. I tak powstały torby! – wspomina.

A jak działają? – To bardzo proste – mówi autorka projektu – Elastyczny i wodoodporny panel słoneczny zamontowany jest na klapie. Największą wydajność ma, gdy jest bardzo słonecznie, ale działa też w pochmurne dni – zapewnia. – Kiedy pogoda dopisuje, akumulator, dołączony do panelu, ładuje się około 6 godzin. Wystarcza to na naładowanie 3 telefonów! Dzięki kabelkom i tzw. „przejściówce” bez problemu możemy podłączyć dowolne urządzenia – iPhone’a, telefon, odtwarzacz mp3 a nawet GPS. Jest to bardzo wygodne. Kiedy mamy naładowany akumulator, ładować możemy nasze urządzenia gdzie tylko chcemy – w lesie, w górach, nawet nad wodą – wyjaśnia.

Czytaj też: Gdzie szukać pieniędzy na rozkręcenie biznesu i rozwój firmy?

Gucci, Prado i Kenzo

Styl i wygląd solarnych toreb zależy tylko od naszego gustu i pomysłowości. OmniModo jest w stanie zaprojektować i uszyć nam torby jakie tylko sobie wymarzymy – o dowolnym kształcie, kolorze i z różnych materiałów. Cena jednej torby to ok. 560 zł.

W tej chwili w firmie pracuje ok. 30 osób. Wszyscy są uśmiechnięci i zadowoleni z pracy. – Dzięki mojej załodze szwaczy mogliśmy szybko przejść na szycie nowego produktu. Bardzo dobrze nam to idzie – mówi zadowolona pani Bogumiła, przechodząc obok pracowników.

Kiedy projekt był już na tyle dopracowany, by móc go zaprezentować, pani Bogumiła postanowiła pokazać go na targach Fashion Week w Łodzi. – Gdyby nie dofinansowanie z Unii Europejskiej, nie bylibyśmy w stanie wziąć udziału w tym wydarzeniu. Ale udało się! – cieszy się i dodaje – Cieszyliśmy się na tych targach dużym zainteresowaniem. Patrycja Gucci, przedstawiciele Prady oraz Kenzo dostali po egzemplarzu. Dostałam już od nich sygnały, że torby bardzo się im podobają.

Warte zachodu

Kolejnym sukcesem OmniModo i Profactory jest z pewnością zamówienie na torby urzędu województwa specjalnie na promocję marki „Lubuskie warte zachodu”. Produkt OmniModo z nowym wojewódzkim logo na klapach otrzymali m.in. europosłowie i redaktorzy zaproszeni na imprezę. Właśnie wtedy stało się o niej naprawdę głośno w mediach i na rynku.

Te torby znajdują naprawdę wielu nabywców. Niestety, więcej wciąż jest ich na Zachodzie. A jak w samej Nowej Soli? – Nowosolski rynek jest mały. Tutaj większe zainteresowanie ma odzież robocza – mówi. Pytana o plany na przyszłość B. Ulanowska odpowiada, że chciałaby utrzymać taki kierunek, w którym idzie jej firma. - Ewentualnie planuję zatrudnić jeszcze kilka osób i kupić nowe maszyny. Poza tym jednak jestem całkowicie zadowolona z tego, w jakim tempie przedsiębiorstwo się rozwija – mówi z uśmiechem na ustach.

Czytaj też: Kobieta i warsztat samochodowy