Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

On jest najlepszy

Bożena Bryl
Tomasz Sidorkiewicz to człowiek czynu, który kocha muzykę. Jest dumny ze swojej rodziny. Żona Alicja uczy w szkole. Mają dwoje dzieci: 12-letnią Martynę i 6-letniego Wojtka.
Tomasz Sidorkiewicz to człowiek czynu, który kocha muzykę. Jest dumny ze swojej rodziny. Żona Alicja uczy w szkole. Mają dwoje dzieci: 12-letnią Martynę i 6-letniego Wojtka. fot. Kazimierz Ligocki
Rzepinianinem Roku 2006 został Tomasz Sidorkiewicz.

Tę nagrodę wymyśliło dwóch rzepinian. Jednak pomysł szybko podchwyciło wiele osób. Wszystkie były zgodne, kto ma zostać jej pierwszym laureatem.

Dwaj młodzi ludzie: Adam Szulczewski i Marek Pych utworzyli na www.rzepin.net Rzepińską Puszczę Kulturalną. Potem uznali, że skoro w mieście wiele się dzieje, to trzeba jakoś uhonorować tych, którzy o to dbają. Tak narodził się tytuł Rzepinianina Roku. - Rozesłaliśmy informację o nagrodzie do stowarzyszeń i organizacji z prośbą o kandydatury - mówi A. Szulczewski. Z tych nominacji kapituła wyłoniła zwycięzcę. Został nim Tomasz Sidorkiewicz, dyrektor Miejskiego Domu Kultury.

Laureat mówi, że tytuł go zaskoczył. Od razu podkreśla, że to nie tylko jego osobisty sukces, ale przede wszystkim zespołu ośrodka, który ciężko pracuje nad wzbogacaniem życia kulturalnego gminy.

I rzeczywiście, od kiedy zaczął działać dom kultury, sporo się w Rzepinie dzieje. Ruszyły sekcje zainteresowań, organizuje się występy i koncerty, ożyło kino Chrobry. - To początek - zapowiada T. Sidorkiewicz. Trwa budowa dużego domu kultury z prawdziwą sceną. - Będzie można zapraszać znane zespoły, ale też pomyśleć o rozwoju istniejących w MDK sekcji i tworzeniu nowych - podkreśla laureat. Sam gra w kapeli Kaziuki, bardzo lubianej i zapraszanej na koncerty nie tylko w powiecie słubickim. T. Sidorkiewicz jest muzykiem z zawodu i z zamiłowania. - Lubię w wolnej chwili pograć w kościele na organach, nawet jeśli nikogo w nim nie ma - mówi. Na pytanie, jak się zostaje Rzepinianinem Roku odpowiada, że nie ma pojęcia. - To sympatyczne wyróżnienie, ale też zobowiązujące do jeszcze większej pracy - twierdzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska