Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opady deszczu nie będą przeszkodą dla Stali Gorzów. Co innego sam Motor Lublin

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Stal Gorzów - Motor Lublin
Stal Gorzów - Motor Lublin Jarosław Miłkowski
W niedzielę o 19.15 na stadionie przy ul. Aleje Zygmuntowskie w Lublinie odbędzie się drugie podejście do meczu Motoru z Moimi Bermudami Stalą Gorzów. Jednak stawka spotkania jest bez zmian.

Przypomnijmy, za pierwszym razem, tydzień temu, ten pojedynek 9. rundy PGE Ekstraligi nie doszedł do skutku z powodu opadów deszczu, które mogłyby stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa zawodników na torze. Stąd też władze rozgrywek ligowych w porozumieniu z telewizją zadecydowały, że pojedynek sąsiadów w tabeli może być rozegrany siedem dni później. W weekend, na który prognozowana jest słoneczna pogoda i wysokie temperatury powietrza.

Właśnie to ostatnie będzie odróżniać to starcie od tamtej przełożonej konfrontacji. Pytanie więc, jak będą zachowywać się silniki w motocyklach, bo żużlowcy pierwszy raz w tym roku będą ścigać się w takich warunkach. Z drugiej strony, w porównaniu do minionej niedzieli, w tę zawody będą przeprowadzane wieczorową porą, więc może to nie będzie miało znaczenia. W każdym razie aura na Lubelszczyźnie od czwartku przez kilka dni będzie taka sama, więc lublinianie będą mogli przygotować się do rywalizacji ze stalowcami bez obawy, że nawierzchnia będzie inna niż ta w trakcie jazd próbnych. To z całą pewnością jest z korzyścią dla Motoru. Dlatego też gorzowianie mogą żałować, że mecz z „Koziołkami” nie odbył się w pierwotnym terminie, bo mogliby liczyć na to, że lubelski tor, przy pochmurnym niebie, nie byłby atutem miejscowych.

Nie zmienia to faktu, że historia spotkań między obiema drużyna nie sprzyja naszemu zespołowi. Wspominaliśmy ostatnio, że Stal ani razu nie wygrała z Motorem, po tym jak speedway w Lublinie został reaktywowany. Ale w potyczkach z dawnym TŻ też nie było lepiej. W tych pierwszoligowych wówczas konfrontacjach Stal przegrywała w 2006 i 2007 roku. W stolicy Lubelskiego ostatni raz wygrała więc 16 lat temu. Z jednej strony ktoś może powiedzieć, że może to być istotne jedynie dla statystyków, ale jeśli weźmie się pod uwagę to, że w tym sezonie twierdza Lublin nie padła - bo nie tylko żółto-niebiescy, ale również inne ekipy nie zdobywają punktów na obiekcie przy ul. Aleje Zygmuntowskie - to tych pojedynków z przeszłości nie można lekceważyć.

Niemniej najważniejsze jest to, by wrócić nad Wartę z jakąkolwiek zdobyczą punktową. I to wydaje się jak najbardziej w zasięgu Stali, bo 14 „oczek” przewagi z „Jancarza” to zaliczka dość spora, żeby nie napisać, że po prostu duża. Ale jeśli chce się na koniec rundy zasadniczej być jak najwyżej w tabeli, może nawet zająć pierwsze miejsce i w półfinale play off zmierzyć się z klubem plasującym się na czwartej pozycji, to trzeba by jechać po komplet punktów. Za to ich strata przez gospodarzy niedzielnego starcia może sprawić, że ci kolejny rok z rzędu w ostatnich kolejkach stracą szansę na walkę o medale drużynowych mistrzostw kraju.

Ścisk w czołówce jest taki, że każde „oczko” dodane do dużych punktów może przesądzić o byciu lub niebyciu w pierwszej czwórce na koniec sezonu zasadniczego. A takiego scenariusza nie kreślą ani w Lublinie, ani tym bardziej w Gorzowie, gdzie początek sezonu rozbudził nadzieje na ponowny finał. Ewentualna strata punktu bonusowego z Motorem nie przekreśli tych planów, ale może je znacznie skomplikować.

Awizowane składy

Motor Lublin:

  • 9. Grigorij Łaguta
  • 10. Krzysztof Buczkowski
  • 11. Jarosław Hampel
  • 12. Mark Karion
  • 13. Mikkel Michelsen
  • 14. Wiktor Lampart
  • 15. Mateusz Cierniak

Moje Bermudy Stal Gorzów:

  • 1. Szymon Woźniak
  • 2. Anders Thomsen
  • 3. Martin Vaculik
  • 4. Rafał Karczmarz
  • 5. Bartosz Zmarzlik
  • 6. Wiktor Jasiński
  • 7. Kamil Nowacki
Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów świętuje urodziny! Tak zmie...

Anders Thomsen

Co robią lubuscy sportowcy, gdy nie jeżdżą na żużlu? Oto zaj...

Dom i ogród Bartosza Zmarzlika

Tak mieszka mistrz Bartosz Zmarzlik. Zobaczcie jego dom i pr...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska