Orkan Friederike w Lubuskiem. Bardzo mocno wieje, porywy wiatru łamią konary drzew, strażacy mają już pierwsze zgłoszenia

Aktualizacja - 19 stycznia, godzina 8.00
Straż interweniowała około 700 razy w Polsce na skutek silnego wiatru i obfitych opadów śniegu. Wichura połamała setki drzew, które tarasowały drogi i szlaki kolejowe. Konary drzew łamały się nie tylko pod wpływem wiatru i ciężaru śniegu. Najtrudniejsza sytuacja na drogach była w województwie wielkopolskim i kujawsko-pomorskim. Na siedmiu polskich lotniskach były utrudnienia w ruchu samolotów. Dwie osoby zostały ranne. Te dwie osoby podróżowały dwoma autobusami, które zostały zepchnięte z drogi lub przewrócone. 65 budynków w Polsce zostało uszkodzonych.

3,8 tys. strażaków zawodowych i ochotników brało udział we wczorajszych akcjach na terenie Polski. W Lubuskiem wiatr na szczęście nie wiał tak mocno, jak początkowo zapowiadano. W porywach osiągał on prędkość około 50-60 km/h. Najmocniej wiało na południu województwa.

Informacje z czwartku, 18 stycznia
Porywisty wiatr może osiągać prędkość przekraczającą nawet 100 km/h. Wcześniej meteorolodzy wydali stosowne ostrzeżenia m. in. dla województwa lubuskiego. Silnym powiewom wiatru towarzyszą obfite opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Dotarły do nas nawet informacje, że w okolicach Żar i Żagania była burza.

Silny wiatr już zaczął łamać drzewa i konary. Z tego powodu interweniowali m. in. strażacy z OSP Dobiegniew.

Nasi Czytelnicy donoszą nam, że trudne warunki panują na drodze S3. Trasa miejscami jest śliska, a tam, gdzie są otwarte tereny, porywisty wiatr dosłownie spycha samochody na drugi pas jezdni.

Około godziny 20.40 nie mieliśmy informacji, aby w Lubuskiem doszło do poważniejszych szkód, wyrządzonych przez porywisty wiatr lub ulewne opady deszczu. W ciągu dnia i wieczorem doszło natomiast do wielu kolizji i wypadków. Zdecydowana większość z nich spowodowana była trudnymi warunkami na drogach.

Jak poinformował na Twitterze Marek Kubiak, dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa w całym kraju bez prądu pozostaje 55,6 tys. odbiorców - najwięcej w woj. wielkopolskim - 35 tys., lubuskim - 11,8 tys., łódzkim - 5,3 tys.). Występują znaczne utrudnienia na drogach, m.in. na A2 w Wielkopolsce.

Lubuska policja informuje, że wszystkie drogi w regionie są przejezdne, choć ze względu na trudne warunki ruch jest spowolniony. Kierowcy muszą liczyć się z tym, że nawierzchnia może być śliska.

Oto Wasze relacje z tego, co dzieje się w poszczególnych miastach w Lubuskiem:

Siła wiatru w Lubuskiem:

Zarówno Lubuszanie, jak i obywatele całego kraju powinni przestrzegać zasad bezpieczeństwa:

• - słuchajmy prognoz pogody i komunikatów lokalnych mediów;
• - nie zapominajmy o zwierzętach, zwłaszcza tych przebywających na zewnątrz oraz o samochodach - nie należy parkować aut w pobliżu drzew, reklam, szyldów i słupów trakcji energetycznej;
• - w przypadku wystąpienia silnych porywów wiatru unikajmy przebywania na otwartej przestrzeni; najlepiej szukać schronienia w budynku;
• - pamiętajmy o zamknięciu okien i drzwi oraz jeżeli istnieje taka potrzeba dodatkowym ich zabezpieczeniu;
• - z balkonu, tarasu, podwórka i obejścia usuń (lub zabezpiecz) przedmioty, które mogłyby zostać porwane przez wiatr (donice, suszarki do prania, karmniki, meble itp.);
• - silny wiatr grozi zerwaniem linii wysokiego napięcia i brakiem dostaw prądu - warto mieć w domu świece za zapałkami, latarkę na dynamo lub na baterie, radio na baterie, zapasowe baterie i naładowany telefon komórkowy;
• - przebywając na zewnątrz, starajmy się nie stać pod drzewami, nie podchodźmy blisko budynków, nie zatrzymujmy się pod trakcjami elektrycznymi, szyldami, tablicami reklamowymi, rusztowaniami itp.;
• - nie parkujmy pojazdów w pobliżu drzew, rusztowań, stalowych konstrukcji, tablic reklamowych, trakcji elektrycznych;
• - podczas jazdy samochodem trzeba zachować szczególną ostrożność przy wyjeżdżaniu na otwartą przestrzeń z drogi osłoniętej ekranami, budynkami lub drzewami;
• - pamiętajmy również, że podczas silnego wiatru temperatura odczuwana przez człowieka jest o kilka stopni niższa niż ta, którą wskazuje termometr.

112 - ogólnopolski numer ratunkowy

• 999 - Pogotowie Ratunkowe
• 998 - Straż Pożarna
• 997 - Policja

Przeczytaj też:ORKAN KSAWERY W LUBUSKIEM