Orzeł prawie w komplecie

Przez kilka ostatnich lat jednym z atutów klubu siatkarskiego Orzeł było to, że wśród zawodników przeważali mieszkańcy Międzyrzecza i okolic. Na mecze przychodzili ich bliscy i znajomi, którzy fetowali na trybunach zwycięstwa siatkarzy oraz wspierali drużynę w trudnych i gorzkich momentach porażek.

- Podobnie będzie w następnym sezonie. W zespole będą przeważać międzyrzeczanie i zawodnicy z pobliskich miejscowości. Nie obyło się jednak bez pewnych roszad - zaznacza Marcin Karbowiak, szkoleniowiec Orła.

Z zespołem rozstali się rozgrywający Krzysztof Rolewicz, libero Łukasz Przybysz, atakujący Paweł Walczak, Przemysław Strajch. Adrian Sławiński i Łukasz Tobys. Zastąpili ich dwaj nowi zawodnicy. Jako pierwszy szeregi międzyrzeckich Orłów zasilił Patryk Greś, który w ubiegłym sezonie grał na pozycji przyjmującego w Olimpii Sulęcin. Ostatnio do drużyny dołączył Maciej Januszewski - rozgrywający z KU AZS Uniwersytet Zielonogórski.

- Mamy już prawie kompletny, jedenastoosobowy skład. Lista nie jest jeszcze zamknięta. Szukamy kandydatów. Zwłaszcza na pozycje atakujących - dodaje szkoleniowiec.

W zbliżającym się milowymi krokami sezonie kapitanem nadal będzie Piotr Haładus, który gra na pozycji rozgrywającego. Kolejnym rozgrywającym będzie M. Januszewski. Na pozycjach przyjmujących mają grać Mariusz Szulikowski, Krzysztof Baran, Kamil Dobrowolski i P. Greś, natomiast o środek boiska zadbają Damian Misterski, Tomasz Chwirot i Miłosz Olejniczak. W ataku zobaczymy Piotra Sęka, natomiast na pozycji libero pozostanie dobrze znany miejscowym kibicom Marcin Wanat.

Podczas wakacji niektórzy z zawodników - np. ich kapitan P. Haładus - biorą udział w turniejach siatkówki plażowej, rozgrywanych nad jez. Głębokie i nad innymi akwenami, co ma niebagatelny wpływ na ich formę. Za niespełna trzy tygodnie zespół rozpocznie przygotowania do nowego sezonu.

Pierwszy raz Orły spotkają się 16 sierpnia o godz. 18.00 na boisku Orlik przy hali. Treningi zaczną od ćwiczeń ogólnorozwojowych na Orliku, siłowni i w basenie. Jeśli dopisze pogoda, zanim wejdą na boisko będą szlifować formę biegając i pływając.
Siatkarze i działacze klubu liczą na doping coraz liczniejszych kibiców oraz na finansowe wsparcie miejscowych przedsiębiorców i instytucji, którym w zamian zapewniają reklamę. Ich głównym sponsorem pozostają gminne władze, które w br. przyznały na klub 165 tys. zł.

Tytularnym sponsorem pozostanie Bank GBS, a patronem medialnym tygodnik „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”, w którym będziemy relacjonować mecze oraz informować Czytelników o blaskach i cieniach Orła.