Międzyrzeczanie są gospodarzami turnieju, który może być dla nich furka do finałów i walki o awans do pierwszej ligi. Niestety, pierwszy mecz przegrali 0:3 z siatkarzami Luks Wilki Wilczyn.
W secie otwarcia podopieczni Marcina Karbowiaka szybko odskoczyli przeciwnikom po atakach ze skrzydeł i środka w wykonaniu Mariusza Szulikowskiego, Damiana Misterskiego i Bartosza Kowalczyka. Prowadzili już 17:12, kiedy inicjatywę przejęli rywale. Wilki wyrównały na 24:24 po skutecznym zablokowaniu ataku Wojciecha Janasa i ostatecznie wygrały 26:24.
Druga odsłona była powtórką pierwszej. Początkowo na prowadzenie wyszli zawodnicy Orła, ale finał należał do gości z Wilczyna, którzy wygrali 25:23.
Ostatni set początkowo był dość wyrównany. Na tablicy kolejno wyświetlały się remisowe wyniki 8:8, 10:10: 12:12. Niestety, podobnie jak w dwóch poprzednich odsłonach, ostatnie słowo należało do zawodników z Wilczyna, którzy wygrali 25:21.
Mimo porażki, międzyrzeczanie mają wciąż szansę na walkę o pierwszą ligę. Muszą jednak wygrać oba najbliższe spotkania i czekać na wyniki pozostałych starć w tym turnieju.
W sobotę, 12 maja, o godz. 17.00 Orzeł zagra ze Chrobrym Głogów, a 45 minut po zakończeniu spotkania w hali zmierzą się Wilki Wilczyn i Stoczniowiec Gdańsk. W niedzielę, 13 maja, o godz. 12.00 rozpocznie się mecz Wilków z Chrobrym, natomiast 45 minut po ostatnim gwizdku sędziego zagrają Orzeł Międzyrzecz i Stoczniowiec Gdańsk.
We wcześniejszym meczu Chrobry Głogów wygrał ze Stoczniowcem Gdańsk 3:0.
Zobacz mecz Orła z Astrą Nowa Sól
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
