Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osama bin Laden pozuje do zdjęć z jego karabinem. Kałasznikow jest oburzony...

oprac. (d)
fot. sxc.hu
W Rosji trwa wielka urodzinowa feta. Nie, nie świętują rocznicy noblisty, ani Putina, ale... wynalazcy najsłynniejszego karabinu świata. Cóż, Władimir Putin stwierdził, że karabin Kałasznikow to symbol rosyjskiego talentu i geniuszu.

Michaił Timofiejewicz Kałasznikow urodził się 10 listopada 1919 w Kurii w syberyjskim Kraju Ałtajskim. Był kolejarzem i pancerniakiem, mechanikiem-kierowcą czołgu i dowódcą czołgu. Gdy ranny przebywał w szpitalu (1941 rok) zaczął projektować broń.

Od razu z sukcesem - pierwszą jego był karabin automatyczny AK (AK-47), strzelający nowym nabojem pośrednim 7,62 mm. Jednak sukces nie był natychmiastowy, konstruktor brał udział w kilku konkursach. Pierwszym producentem AK były zakłady w Iżewsku.

Do uzbrojenia Armii Czerwonej został wprowadzony w 1949 roku. Nazwa była skrótem od "Automat Kałasznikowa", ale jak sam mówi wiele zawdzięcza żonie, która była bardziej utalentowana artystycznie i narysowała konstrukcję wynalazku męża. Szybko kbkAK stał się najpopularniejszym karabinkiem automatycznym świata i trafił nawet do herbu Mozambiku. Później Kałasznikow "spłodził" cała rodzinę broni wywodzącej się z AK.

Konstruktor w przeciwieństwie do swego kraju na karabinie nie zarobił nic. Ale za to w 1999 roku został odznaczony najwyższym rosyjskim odznaczeniem - Orderem św. Andrzeja Powołańca. Dziś próbuje odcinać kupony od swojego wynalazku, chociażby wypuszczając na rynek przed pięcioma laty wódkę "Kałasznikow". Aby poprawić konotacje nazwiska podpisał też umowę z niemiecką firma produkującą... parasole.

W sumie powstało około... 50 mln sztuk tej broni. Karabin AK był produkowany także w Polsce. Ma opinię broni prostej w obsłudze i produkcji, trwałej, niezawodnej i odpornej na zabrudzenia i zaniedbania eksploatacyjne. To broń kultowa nie tylko za sprawą piosenki Gorana Bregovicia z filmu "Underground" Emira Kusturicy. Kb AK trafił w sumie na uzbrojenie 55 armii i ugrupowań partyzanckich na świecie.

Ostatnio Kałaszników stwierdził, że jest oburzony tym, że z "jego" karabinem pokazuje się najsłynniejszy terrorysta świata Osama bin Laden. Ale natychmiast dodaje, że to od niego przecież nie zależy. Podobnie jak to, że karabin AK znalazł się na fladze Hezbollahu. Z kolei Władimir Putin stwierdził, że karabin Kałasznikow to symbol rosyjskiego talentu i geniuszu. Jedno jest pewne termin "kałasznikow" jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych niezależnie od kraju i kontynentu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska