Prokurator skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom w wieku 39 i 55 lat. Zarzucono im, że w okresie od marca 2006 r. do 12 grudnia 2006 r. i od 12 grudnia 2006 r. do marca 2007 r., pełniąc funkcję prezesa zarządu spółki administrującej zbiorem danych osobowych pracowników zakładów mięsnych w Przylepie, nie dopełnili obowiązku zabezpieczenia dokumentacji pracowniczej.
Policjanci znaleźli pomieszczenie oznaczone jako archiwum zakładowe 1 marca 2007 r. na terenie zakładów w Przylepie. Były tam teczki osobowe byłych pracowników firmy. Dokumenty znajdowały się w pomieszczeniu niezabezpieczonym przed ich zniszczeniem lub dostępem do nich przez osoby nieuprawnione.
W sprawie wszczęto dochodzenie z ustawy o ochronie danych osobowych. Ustalono, że oskarżeni, po tym jak firma upadła, wygrali przetarg na składowanie akt ok. 26 tysięcy pracowników firmy. Wraz z dokumentacją finansowo-księgową archiwalne zostały przekazane spółce reprezentowanej kolejno przez oskarżonych.
Archiwum przekazano w stanie nienaruszonym na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego. Syndyk wpłacił oskarżonym 349 tys. zł na pokrycie kosztów zabezpieczenia akt do końca 50-letniego okresu ich przechowywania. Oskarżeni jednak nie zabezpieczyli dokumentacji.
Mężczyźni nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych grozi im grzywna, kara ograniczenia wolności albo więzienia do roku czasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
