Na sali Sądu Okręgowego w Bydgoszczy nie stawił się żaden z wezwanych świadków, w tym dwie kobiety. Dlaczego? - Sąd został zmuszony zastosować najcięższy środek zapobiegawczy, czyli nakaz aresztowania świadków - powiedział sędzia Mieczysław Oliwa.
Mowa o Danucie Ż. i Małgorzacie G. Ich zeznania miały rzucić światło na to, co działo się przez cztery dni w kamienicy przy ul. Dworcowej.
Rankiem 20 grudnia 2010 r. pracownik pobliskiej firmy zauważył na chodniku sanie ze zmasakrowanymi zwłokami mężczyzny. Ofiara to 24-letni Daniel Z. Został śmiertelnie pobity, a później - jak wynika z zeznań świadka - oprawcy chcieli pozbyć się ciała, wrzucając zwłoki do Brdy.
Wiadomości z BydgoszczyW tej sprawie została już skazana 16-letnia Natalia N. Odbywa karę w ośrodku wychowawczym.
Na ławie oskarżonych siedzą Jan R., Dariusz S. oraz 58-letni Jan Z. Ten ostatni jak gdyby nigdy nic oświadczył: - W Dzień Kobiet życzę wszystkiego najlepszego pani prokurator, pani ławnik i pani mecenas.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat