Organizatorka morsowania, Małgorzata Sadłucka, rozesłała w poniedziałek wieczorem za pośrednictwem messengera telegram o treści: 31 Grudnia w Sylwestra morsujemy o 12.00 – zapraszamy wszystkich z szampanami i zimnymi ogniami.
- Ekipa zebrała się naprawdę silna, przygotowana na wspólne sylwestrowanie... – pochwalił prezes Dominik Konstanty. - Były szampany, zimne ognie, balony, stroje karnawałowe, wszystko dograne na tip top... oprócz pogody! Takiego wiatru nad naszym Wilkowskim jeziorem w sylwestra, to nie pamiętają najstarsi „górale”. Czekamy na piękną zimę, a tu rok 2019 żegna się z nami „tropikalnym tajfunem”. Sam osobiście podziwiam wszystkich, którzy odważyli się dzisiaj wejść do wody, chociaż wiatr porywał wszystko, co znajdowało się na pomoście (i trzeba było przebierać się na plaży). Ale swoim pasjom trzeba być wiernym w pogodę i niepogodę! Wszystkim życzę udanego wskoku do nowego roku – podsumował Dominik Konstanty, prezes Morsów Świebodzin. Stary rok pożegnały też foczki i morsy lubrzańskie i łagowskie (zobacz zdjęcia).
Wideo
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!