Oświadczenie komendanta wojewódzkiego policji nadinsp. Ryszarda Wiśniewskiego

Plebiscyt ,,Dzielnicowy Roku", jak każda tego typu rywalizacja, w obiektywny sposób dąży do wyłonienia najlepszych. Wyniki konkursu z jednej strony są istotnym odzwierciedleniem zdania Czytelników ,,Gazety Lubuskiej", z drugiej zaś powinny zostać potwierdzone kwalifikacjami, zaangażowaniem, a nade wszystko nienaganną postawą wyróżnionych funkcjonariuszy. Również obowiązujące przepisy kładą nacisk na wyróżnianie policjantów wzorowo wykonujących obowiązki, przejawiających ponadprzeciętną inicjatywę i zaangażowanie w służbie. Gratyfikacja finansowa przyznawana policjantowi powinna zatem stanowić narzędzie motywacji i dowód uznania przełożonego dla podwładnego, który jest wzorem dla innych funkcjonariuszy.

Tegoroczna edycja konkursu ,,Dzielnicowy Roku" cieszyła się dużym zainteresowaniem Państwa Czytelników. Niestety, na skutek istotnych luk w regulaminie zabrakło w jego treści zapisu dającego prawo ubiegania się o wyróżnienie tylko tym policjantom, którzy na zaszczyt taki zasługują. W rezultacie doszło do sytuacji, w której najwyższą ilość oddanych głosów zgromadziła dwójka dzielnicowych przebywających na długotrwałych zwolnieniach lekarskich. Fakt ten stanowi istotną przesłankę ujemną w odniesieniu do obowiązującego trybu przyznawania wyróżnień, a jego lekceważenie może skutkować dezaprobatą dla podjętych działań. Z tego powodu z przykrością muszę stwierdzić, że przy obecnym stanie faktycznym i prawnym nie mam możliwości wynagrodzenia funkcjonariuszy, którzy w tegorocznej edycji plebiscytu uplasowali się na czołowych miejscach.

Inicjatywa ,,Gazety Lubuskiej" oraz pomysł rywalizacji dzielnicowych stanowi słuszną i godną kontynuowania ideę. Dla uniknięcia sytuacji, w której dochodzi do jej wypaczenia, należy jednak dokonać zmian w regulaminie plebiscytu, uzupełniając go o regulacje gwarantujące zgodność z przepisami ustawy o policji oraz rozporządzeniem określającym tryb przyznawania policjantom nagród.

nadinsp.
Ryszard Wiśniewski