Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświeciński: Szkoda, że nikt nie połamał stołu! [WIDEO]

Redakcja
Znany aktor Tomasz Oświeciński próbował swoich sił przy zielonym stole
Znany aktor Tomasz Oświeciński próbował swoich sił przy zielonym stole Mariusz Kapała
Popularny aktor Tomasz Oświeciński wziął udział w pokazowym turnieju Lotto Hot Shots Masters 7. Zabawa bardzo mu się podobała i obiecał, że na pewno wróci do Zielonej Góry.

Tomasz Oświeciński był jedną z gwiazd pokazowego turnieju Lotto Hot Shots Masters 7. Razem z Rafałem Sonikiem, Lucjanem Błaszczykiem i ekipą "5 sposobów na" wykonał kilka specjalnych zadań przygotowanych przez trenera Marka Zubrzyckiego. Popularny aktor znany z filmów "Pitbull", "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach", czy serialu "M jak miłość" był najbardziej oblegany przez zgromadzoną publiczność. Niemal każdy chciał zrobić sobie z nim zdjęcie i wziąć autograf. Popularnego Andrzejka można było też spotkać w m.in. siłowni Everest czy wieczorem w klubie X-Demon.

- Bardzo podoba mi się Zielona Góra. Jeżeli dostanę zaproszenie, to z chęcią zjawię się na kolejnej edycji turnieju. Tym razem już jako uczestnik. Będę trenował kilka razy w tygodniu, aby się dobrze zaprezentować! - powiedział. - Szkoda, że nie doszło do czegoś spektakularnego. Gdyby ktoś połamał stół albo kij, z pewnością byłoby bardzo wesoło - dodał.

Zapytany o zbliżającą się premierę kolejnej części "Pitbulla" odpowiedział: - Nie widziałem jeszcze filmu w całości, ale wszyscy mówią, że będzie bardzo dobry. Nie lubię siebie oglądać na ekranie, ponieważ jestem bardzo krytyczny wobec siebie i zawsze dochodzę do wniosku, że mogłem coś zrobić jeszcze lepiej - skomentował aktor.

Zobacz też: Lotto Hot Shots Masters 7 w Zielonej Górze [GALERIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska