[galeria_glowna]
Jury mające ocenić zdjęcia zebrało się w składzie: Paweł Janczaruk (fotoreporter GL), Wojciech Nerad (fotograf i członek LTF), Robert Błaszczak i Jolanta Początek (pracownicy Elektrociepłowni). Po przejrzeniu wszystkich zdjęć jury wybrało te, które zakwalifikowano do tzw. "ścisłego finału" (możecie je obejrzeć w galerii). Spośród nich wybrano najciekawsze propozycje.
Pierwsze miejsce jury przyznało Alchemowi, czyli Łukaszowi Kwiatkowskiemu. Prace Alchema były najlepiej przemyślaną galerią. Tworzyły spójną zawartość i do ścisłego finału dostały się aż 4 zdjęcia. Każda fotografia była dobra kompozycyjnie, przemyślana i technicznie bardzo trudna - stwierdziło jury.
Miejsce drugie przyznano Emilii Drozłowskiej. Oceniających urzekła stylizacja nawiązująca do XIX wieku. Sędziowie podkreślali niesamowity klimat, który przenosi nas w czasie do minionej epoki, do miejsc, które już nie istnieją. Zdjęcie Emilii było bardzo dobrze skomponowane oraz posiadało ciekawą grę światłem, wyraźnie w stylu retro.
Przemysław Kaszubski (Ste) zajął trzecie miejsce, za bardzo dobrze zrobioną próbę montażu i graficznej zabawy przy obróbce zdjęcia. Jego fotografia posiada duży ładunek emocjonalny pewnego odrealnienia. Materia zdaje się być tylko fikcją.
Wyróżnienia: Gonia65 i AniaB
Nagrodę specjalną głosami MMkowiczów otrzymał Tomasz Dominiak
Maciej Dobrowolski przeprowadził podczas wręczenia nagród wywiady z Alchemem, Emilią Drozłowską i ste. Oto ich fragmenty (całość wywiadów oraz wszystkie zdjęcia zgłoszone do konkursu obejrzycie na zielonogórskiej MMce w dziale Foto Day:
Łukasz Kwiatkowski (Alchem) - miejsce I: Tematy industrialne to moja specjalność!
(fot. Fot.: Wojciech Waloch)
- Co takiego jest w fotografii, że stała się ona twoją pasją?
- Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Moją specjalnością są fotografie industrialne. Są mi bardzo bliskie. Zaczęło się to około 6 lat temu, kiedy oglądałem galerie z opuszczonych zakładów przemysłowych. Autorzy pokazali piękno w rzeczach, które dla niektórych są niepotrzebne i brzydkie.
- Czyli uważasz za urzekające wszelkiego rodzaju stare fabryki i ruiny?
- Po prostu lubię kontrasty. Bardzo zawsze cenię kadry, w których uda mi się znaleźć połączenie piękna i brzydoty.
Całość wywiadu przeczytacie w serwisie www.mmzielonagora.pl
Emilia Drozłowska - miejsce II: Trzeba szukać rzeczy pięknych...
(fot. Fot.: Wojciech Waloch)
- Jak traktujesz swoje hobby, jakim jest fotografia?
- Każdy w życiu ma jakąś pasję. Trzeba się czymś zająć żeby po prostu nie zwariować. Nie wiąże z fotografią swojego życia ale chciałabym się rozwijać w tym kierunku. Zdobywać nowe umiejętności i doświadczenie.
- A twój ulubiony temat to?
- Ja lubię konkrety na zdjęciach. Nigdy nie podobały mi się jakieś ogóły bez wyrazu. Fascynujący jest dla mnie klimat starych fabryk i zdjęć w stylu retro. Nasza zielonogórska elektrociepłownia bardzo mi się podobała ale mogę się pochwalić, że zwiedzałam też elektrownie i kopalnie w Cottbus. Lubię po prostu industrial.
Całość wywiadu przeczytacie w serwisie www.mmzielonagora.pl
Przemysław Kaszubski - miejsce III: Wszystko jest kwestią gustu
(fot. Fot.: Wojciech Waloch)
- Jury doceniło twoje wyróżnione zdjęcie jako świetnie zmontowane. To był przypadek czy miałeś pewien pomysł?
- Faktycznie, jeszcze przed Foto Day zaplanowałem sobie technikę, w jakiej zrobię tą fotografię. W Elektrociepłowni szukałem już tylko odpowiedniego miejsca. Osobiście uważam, że to moje najlepsze zdjęcie z całej konkursowej galerii.
- Czyli nie masz nic przeciwko graficznej obróbce fotografii?
- Trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie ma zdjęć nieobrobionych. W obecnych czasach cyfrówki same przerabiają w pewien sposób nasz prace automatycznie ustawiając niektóre parametry choćby na przykład balans bieli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?