Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac w Drwalewicach: To zamek nie do obrony

Dariusz Chajewski 68 324 88 79 [email protected]
Zabytek stoi w tej nieuczęszczanej części wsi. Robi naprawdę niesamowite wrażenie. Gotowa scenografia do sztuki o duchach....
Zabytek stoi w tej nieuczęszczanej części wsi. Robi naprawdę niesamowite wrażenie. Gotowa scenografia do sztuki o duchach.... fot. Mariusz Kapała
Nie dość, że wygląda w przypałacowym parku tajemniczo, to jeszcze znajduje się w całkiem dobrym stanie. Pałac w Drwalewicach przypomina średniowieczne zamczysko.

CO TO JEST NEOGOTYK?

CO TO JEST NEOGOTYK?

To styl w architekturze, a także rzemiośle artystycznym, który formalnie nawiązuje do gotyku. Powstał w połowie XVIII wieku w Anglii i trwa do początku XX wieku. Zaliczany jest do historyzmu, czyli stylu korzystającego z cytatów z innych epok. Styl neogotycki uważano za odpowiedni do budowy okazałych budynków użyteczności publicznej, kościołów oraz rezydencji.

Jeszcze niedawno wydawało mi się, że nasz region znam co najmniej przyzwoicie, a o zabytkach wiem naprawdę sporo. Stąd osłupienie, gdy wjechałem do Drwalewic (czasami na mapach widnieje także jako Drwalowice). Nawiasem mówiąc zmierzaliśmy do Ciepielowa, ale pogubiliśmy się na leśnych drogach wiodących z Nowego Żabna. Pal licho, że nagle okazało się, że w tej miejscowości jestem po raz pierwszy w życiu. Byłemu nowosolaninowi naprawdę nie wypada się do tego zresztą przyznać...

Jednak prawdziwym powodem do wstydu jest pałac, o którego istnieniu nie miałem pojęcia.
- I tak biedny tutaj stoi - mieszkanka wsi mówi o pałacu jak o dobrym znajomym. - Kupił go jakiś facet, a teraz ma zamiar sprzedać. Po co tak kręcić...?

- Skończy tak jak inne zabytki, a przecież naprawdę jest w dobrym stanie - dodaje towarzyszący jej mężczyzna.

Zabił brata z zazdrości

Dzieciaki wysiadają z autobusu szkolnego. Po chwili jednak robi się tutaj zupełnie cicho. Zabytek stoi w tej nieuczęszczanej części wsi, otoczony ogrodzeniem z cienkiej, tzw. leśnej siatki. Robi naprawdę niesamowite wrażenie. Gotowa scenografia do sztuki o duchach. Jest wieża, resztki mrocznego parku i pozostałości dużych budynków gospodarczych dawnego folwarku.

Teraz trochę o przeszłości. Drwalewice pojawiają się w źródłach w XIII wieku. Wówczas była uposażeniem parafii w Solnikach. Mniej więcej sto lat później władali nimi przedstawiciele potężnego w naszym regionie rodu von Unruh. To jego przedstawiciel, Hans Wolff von Unruh, zbudował w połowie XVI wieku dwór obronny i... majątek sprzedał. Pod koniec tego stulecia Drwalewice były własnością Balthazara von Braun.

Do historii przeszedł Dietrich von Braun, zamordowany przez swego brata Wolffa z Solnik. Według legendy obaj zabiegali o rękę jednej z panien Rechenberg z Borowa Polskiego. Później rządzi tutaj rodzina von Lüttwitz. Na przełomie XVIII i XIX stulecia ówczesny właściciel wsi o nazwisku von Strempel przebudował dwór. W tym czasie mieszkało tutaj 245 osób (dziś około setki). Folwark doskonale prosperował, podobnie jak dwa wiatraki i browar. W drugiej połowie XIX wieku gospodaruje tutaj rodzina von Müller, a od 1872 roku do 1845 Drwalewice pozostają domeną rodu von Eichmann. Później był oczywiście PGR, który na szczęście zabytku nie zniszczył do końca - tak jak stało się to z wieloma innymi naszymi zabytkami.

Cytaty ze średniowiecza

RODZINA UNRUH

Historia rodu von Unruh jest mocno pogmatwana. Miał wiele gałęzi, we wszystkich powtarzają się na przemian męskie imiona Krzysztof, Jerzy, Bogusław, Baltazar i Aleksander, co utrudnia badaczom ustalenie, o którego Unruha może chodzić. (w kolejnych wiekach pojawiają się inne imiona, jak chociażby Hans). Pochodzą z Frankonii, skąd w XIII w. trafili na Śląsk. Wpierw w okolice Brzegu, potem osiedlili się właśnie w okolicy Kożuchowa, a pod koniec XVI w, rozpoczęli marsz na Wielkopolskę. Ich pierwszym przyczółkiem w Rzeczpospolitej był Międzychód.

- Udało się uchronić, bo przez lata mieszkali tutaj ludzie - tłumaczy nam jeden z mieszkańców. - Później PGR już tylko konie hodował, a resztę przeniesiono do Czciradza. Tutaj jazdę konną ćwiczyli nawet sportowcy.

Pałac nie robi wrażenia specjalnie starego, prawdopodobnie został wzniesiony około 1875 roku w miejscu wcześniejszego dworu. Nie, tym razem budowla nie służyła do obrony, ale jako typowa rezydencja. Patyny dodaje mu nieco przyjęty styl architektoniczny - Neogotyk pełen jest średniowiecznych cytatów. Jednak, jeśli dobrze poszukamy możemy znaleźć elementy renesansowe, zwłaszcza w piwnicach. Podczas przebudowy w XIX wieku dobudowano wieże i loggie od północy oraz ryzalit od południa. Jak podkreślają historycy obiekt jest założony na rzucie nieregularnego czworoboku, wzbogacony o liczne przybudówki i jego cechą charakterystyczną jest malownicze rozplanowanie bryły. Po stronie północnej znajduje się wieża czworoboczna w dolnej części, wyżej przechodząca w ośmiobok.

Po drugiej stronie asfaltowej drogi znajdziemy zespół folwarczny. Mamy tutaj wszystko to, co prawdziwy folwark powinien mieć, przede wszystkim podwórze gospodarcze z budynkami inwentarskimi. Tutejsze gospodarstwo słynęło z hodowli koni i bydła. Około połowy XIX wieku wzniesiono budynek spichlerza będący obecnie najstarszym obecnie elementem zespołu. Ten pejzaż uzupełnia przystanek autobusowy w cieniu starego drzewa...

Słodkie okazje z wysokimi rabatami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska