Pali się dawna obora w podżarskim Grabiku

Pożar zauważono ok. 15.00. Obora stoi na terenie dawnej stacji doświadczalnej, wśród kilku innych budynków gospodarczych. Obiekty wyglądają na bezpańskie, ale mieszkańcy, którzy obserwują akcję gaszenia opowiadają, że budynki należą do Agencji Rynku Rolnego.

Na razie nie są znane przyczyny zaprószenia ognia, mieszkańcy opowiadają, że prawdopodobnie jest to sprawka dwóch bezdomnch braci, którzy od dłuższego czasu mieszkają w dawnej oborze. W oborze leży sporo słomy, która cały czas się tli i wywołuje bardzo duże zadymienie. Dodatkowo słaby wiatr i przeciąg jaki wytworzył się w budynku powoduje, że słoma ciągle się tli.

W wyniku pożaru zapadł się dach obory, jest prawdopodobieństwo, że zawali się całkowicie. Akcja gaszenia nadal trwa. - W oborze są także śmieci, cała wioska wyrzuca tu śmieci, aby nie płacić - opowiadają mieszkańcy.