Pani Helena z Gorzowa ma 100 lat! Recepta na długowieczność? - Nie pić gorzałki - mówi jubilatka
– Ja się nawet tego nie spodziewałam. Bardzo mi miło – mówiła gorzowianka Helena Petrus. W poniedziałek 14 maja skończyła 100 lat, a z życzeniami przyszli do niej i wojewoda Władysław Dajczak, i prezydent Jacek Wójcicki.
Wspólnie z nimi jubilatka zdmuchnęła świeczki na urodzinowym torcie. Dzieliła się przy okazji receptą na długie życie. – Trzeba się szanować i nie pić gorzałki oraz nie palić. I być dobrym dla swojej rodziny – mówiła jubilatka. Pani Helena to jedna z zagorzałych fanów Stali Gorzów. – Dokuczają mi nogi, ale cały czas interesuję się sportem. Gdy nasi żużlowcy wygrywają, jestem szczęśliwa – opowiadała stulatka, która w Gorzowie mieszka od lat 50. Ma córkę, dwie wnuczki i dwoje prawnucząt. W Gorzowie jest kilkanaście osób powyżej 100. roku życia. Większość to kobiety, bo w tym gronie jest tylko dwóch panów.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Pani Helena z Gorzowa ma 100 lat! Recepta na długowieczność? - Nie pić gorzałki - mówi jubilatka
– Ja się nawet tego nie spodziewałam. Bardzo mi miło – mówiła gorzowianka Helena Petrus. W poniedziałek 14 maja skończyła 100 lat, a z życzeniami przyszli do niej i wojewoda Władysław Dajczak, i prezydent Jacek Wójcicki.
Wspólnie z nimi jubilatka zdmuchnęła świeczki na urodzinowym torcie. Dzieliła się przy okazji receptą na długie życie. – Trzeba się szanować i nie pić gorzałki oraz nie palić. I być dobrym dla swojej rodziny – mówiła jubilatka. Pani Helena to jedna z zagorzałych fanów Stali Gorzów. – Dokuczają mi nogi, ale cały czas interesuję się sportem. Gdy nasi żużlowcy wygrywają, jestem szczęśliwa – opowiadała stulatka, która w Gorzowie mieszka od lat 50. Ma córkę, dwie wnuczki i dwoje prawnucząt. W Gorzowie jest kilkanaście osób powyżej 100. roku życia. Większość to kobiety, bo w tym gronie jest tylko dwóch panów.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Pani Helena z Gorzowa ma 100 lat! Recepta na długowieczność? - Nie pić gorzałki - mówi jubilatka
– Ja się nawet tego nie spodziewałam. Bardzo mi miło – mówiła gorzowianka Helena Petrus. W poniedziałek 14 maja skończyła 100 lat, a z życzeniami przyszli do niej i wojewoda Władysław Dajczak, i prezydent Jacek Wójcicki.
Wspólnie z nimi jubilatka zdmuchnęła świeczki na urodzinowym torcie. Dzieliła się przy okazji receptą na długie życie. – Trzeba się szanować i nie pić gorzałki oraz nie palić. I być dobrym dla swojej rodziny – mówiła jubilatka. Pani Helena to jedna z zagorzałych fanów Stali Gorzów. – Dokuczają mi nogi, ale cały czas interesuję się sportem. Gdy nasi żużlowcy wygrywają, jestem szczęśliwa – opowiadała stulatka, która w Gorzowie mieszka od lat 50. Ma córkę, dwie wnuczki i dwoje prawnucząt. W Gorzowie jest kilkanaście osób powyżej 100. roku życia. Większość to kobiety, bo w tym gronie jest tylko dwóch panów.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Pani Helena z Gorzowa ma 100 lat! Recepta na długowieczność? - Nie pić gorzałki - mówi jubilatka
– Ja się nawet tego nie spodziewałam. Bardzo mi miło – mówiła gorzowianka Helena Petrus. W poniedziałek 14 maja skończyła 100 lat, a z życzeniami przyszli do niej i wojewoda Władysław Dajczak, i prezydent Jacek Wójcicki.
Wspólnie z nimi jubilatka zdmuchnęła świeczki na urodzinowym torcie. Dzieliła się przy okazji receptą na długie życie. – Trzeba się szanować i nie pić gorzałki oraz nie palić. I być dobrym dla swojej rodziny – mówiła jubilatka. Pani Helena to jedna z zagorzałych fanów Stali Gorzów. – Dokuczają mi nogi, ale cały czas interesuję się sportem. Gdy nasi żużlowcy wygrywają, jestem szczęśliwa – opowiadała stulatka, która w Gorzowie mieszka od lat 50. Ma córkę, dwie wnuczki i dwoje prawnucząt. W Gorzowie jest kilkanaście osób powyżej 100. roku życia. Większość to kobiety, bo w tym gronie jest tylko dwóch panów.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE: