1/5
Jak Krzysztof Kasprzak się ogarnie, byle szybko, to Stal...
fot. Mariusz Kapała

Jak Krzysztof Kasprzak się ogarnie, byle szybko, to Stal Gorzów stać na awans do fazy play off - tak uważa prorok z Sokólska. I ja się z nim zgadzam - Szymon Kozica, dziennikarz "Gazety Lubuskiej", ocenia najciekawsze mecze drugiej kolejki żużlowej ekstraligi.

2/5
Jak Krzysztof Kasprzak się ogarnie, byle szybko, to Stal...
fot. Mariusz Kapała

Jak Krzysztof Kasprzak się ogarnie, byle szybko, to Stal Gorzów stać na awans do fazy play off - tak uważa prorok z Sokólska. I ja się z nim zgadzam - Szymon Kozica, dziennikarz "Gazety Lubuskiej", ocenia najciekawsze mecze drugiej kolejki żużlowej ekstraligi.

3/5
Zadzwonił do mnie prorok z Sokólska. Wreszcie! Czekałem na...
fot. Mariusz Kapała

Zadzwonił do mnie prorok z Sokólska. Wreszcie! Czekałem na ten telefon chyba z miesiąc. Już myślałem, że się obraził... Niewtajemniczonych wtajemniczam - prorok z Sokólska to zaprzyjaźniony kibic Stali Gorzów i kilku innych drużyn z północy naszego pięknego regionu. Wywołałem go do tablicy w jednym z marcowych tekstów. Pisałem wtedy o obliczeniach prezesa Ireneusza Macieja Zmory, który dodawał, odejmował, mnożył, dzielił, wyciągał przed nawias i wyszło mu, że na koniec żużlowego sezonu Stal wyląduje na siódmym miejscu, czyli w barażach. Prorok z Sokólska uczciwie przyznał, że odniósłby się do tych wyliczeń od razu, ale nie chciał wróżyć z fusów, wolał obejrzeć pierwszy mecz swojego zespołu i dopiero wtedy ocenić szanse. Dosłownie w ostatniej chwili dokupił za 11 złotych kawałek pakietu z kanałem Eleven Sport i oglądał występ Stali w Częstochowie przed tygodniem (5 kwietnia). Wnioski? Pierwszy taki, że zawalił Krzysztof Kasprzak. Drugi taki, że zachwycił Anders Thomsen. Trzeci taki, że jak Kasprzak się ogarnie, byle szybko, to drużynę stać na awans do fazy play off.

4/5
Do piątkowego (12 kwietnia) starcia Stali z Motorem Lublin...
fot. Oliwer Kubus

Do piątkowego (12 kwietnia) starcia Stali z Motorem Lublin prorok z Sokólska podchodził z dużym spokojem. Po głosie wywnioskowałem, że powinno być lekko, łatwo i przyjemnie. I co? Nie było ani lekko, ani łatwo, ani przyjemnie - chyba że przyjemnością nazwiemy odetchnięcie z ulgą praktycznie po XIV, a teoretycznie po XV wyścigu. Czy ktoś podejrzewał, że w tym spotkaniu Stal będzie musiała sięgać po rezerwy taktyczne? W moim rankingu na bohatera szybko wyrósł Rafał Karczmarz - trzy trójki w czterech startach (dwa kolejne już mniej udane). Słowa uznania także dla Thomsena, bo nie sztuka wejść w mecz jak dzik w żołędzie, czyli z potwornym impetem. Sztuka odrodzić się po zerówce i pauzie. A Thomsen się odrodził, w znakomitym stylu wygrywając biegi XIII i XIV. I jeszcze słowo o kontrowersji, jaką mieliśmy w wyścigu XIV. Czy taśmy dotknął Dawid Lampart, czy jednak Karczmarz? Sędzia uznał, że ten pierwszy... Aż boję się pomyśleć, że w tym momencie mógł kalkulować: wykluczę Lamparta, to w rezerwie będzie mógł pojechać junior, ale wykluczę Karczmarza, to o rezerwie nie ma mowy - wybieram więc mniejsze zło. Tak czy inaczej arbiter musiał wziąć na klatę olbrzymi ciężar. No i wziął, ale czy udźwignął? Oj, nie jestem pewien...

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Suza - najmłodsza funkcjonariuszka zielonogórskiej policji ma za sobą pierwszą akcję

Suza - najmłodsza funkcjonariuszka zielonogórskiej policji ma za sobą pierwszą akcję

Gala sportów walki w Zielonej Górze połączy świat sportu z showbiznesem

Gala sportów walki w Zielonej Górze połączy świat sportu z showbiznesem

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Zobacz również

Iga Świątek i jej koszmary. Sprawdź, kto dręczy polską numer 1  [GALERIA]

Iga Świątek i jej koszmary. Sprawdź, kto dręczy polską numer 1 [GALERIA]

Gala sportów walki w Zielonej Górze połączy świat sportu z showbiznesem

Gala sportów walki w Zielonej Górze połączy świat sportu z showbiznesem