Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Panie także idą do rezerwy. Pięć głogowianek przeszło kwalifikacje wojskowe

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
Iwona Krasicka, Marta Majcher, Magda Kamalska, Karolina Zarychta i Katarzyna Kusznierz - to głogowianki, które przechodzą do rezerwy.
Iwona Krasicka, Marta Majcher, Magda Kamalska, Karolina Zarychta i Katarzyna Kusznierz - to głogowianki, które przechodzą do rezerwy. fot. Dorota Nyk
Pięć młodych głogowianek, studentek psychologii, stanęło dzisiaj przed komisją wojskową. W ostatnim dniu kwalifikacji do armii w powiecie głogowskim.

Kwalifikacje trwały od 1 marca. Codziennie przychodzili panowie, ale w ostatnim dniu zostało wezwanych pięć kobiet. Stawiły się wszystkie, jak jeden mąż: Katarzyna Kusznierz, Karolina Zarychta, Marta Majcher, Iwona Krasicka i Magdalena Kamalska - studentki ostatniego roku psychologii w Wyższej Szkole Psychologii Społecznej we Wrocławiu.

Panie, podobnie jak panowie, zostały przebadane, otrzymały kategorię wojskową i książeczki wojskowe. Za dwa tygodnie, kiedy uprawomocni się decyzja starosty głogowskiego, przejdą do rezerwy. Zostały wezwane na kwalifikacje wojskowe, dlatego, że armia potrzebuje psychologów. Cała piątka otrzymała propozycje pracy w armii, w charakterze zawodowych wojskowych. Musiałyby tylko skończyć kilkumiesięczne studium wojskowe.

- Szczerze mówiąc dopiero ostatnio mój chłopak mnie zapytał, czy to nie byłby dobry pomysł - powiedziała nam Magda Kamalska, która studiuje psychologię kliniczną. - W każdym razie to będzie jedna z opcji, kiedy już zacznę się zastanawiać, co mam robić po skończeniu studiów.

Iwona Krasicka, która studiuje psychologię społeczną, także bierze pod uwagę taką opcję, lecz w niewielkim stopniu. - Myślę jednak, że wojsko jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla niektórych psychologów, szczególnie teraz, kiedy jest zawodowe.

- Wiele moich koleżanek w ogóle się nie stawia na takie wezwania, bo stwierdziły, że to strata czasu. Ale ja chciałam sprawdzić, jak to jest na takiej kwalifikacji, bo przecież wezwania dostaje bardzo niewiele kobiet - mówi Katarzyna Kusznierz, studentka psychologii w zarządzaniu i marketingu.

Na kwalifikacje, które trwały przez ostatni miesiąc, stawiło się prawie 540 mężczyzn. Około 30-40 z nich zgłosiło zainteresowanie kontynuowaniem nauki na uczelniach wojskowych. Kilkunastu pytało o możliwość pracy w wojsku jako zawodowi szeregowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska