Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Panowie narodowcy z Gorzowa! Wyluzujcie się trochę. Mam dla Was fajne propozycje

Zbigniew Borek
Zbigniew Borek
Zbigniew Borek
Zbigniew Borek
Jeśli gorzowski urząd miasta będzie swoją stronę internetową tłumaczył na język ukraiński, to Ukraińcy nie będą się uczyć polskiego. To proste jak konstrukcja cepa rozumowanie zaprezentowali (w postaci listu otwartego do prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego) w czwartek 21 marca trzej panowie z Młodzieży Wszechpolskiej i Ruchu Narodowego.

Panowie - pozwolę sobie zwrócić się do Was bezpośrednio - nie zrobiliście tego po kryjomu, na partyjnym konwentyklu, ale w środku Gorzowa, miasta w Unii Europejskiej, w której Polaków próbujących zapracować na chleb za granicą jest więcej niż obcokrajowców w Polsce. Myślę, że mam więc prawo zabrać w sprawie Waszego listu otwartego głos. Nie będę polemizował z jego główną tezą, bo jest tak – przepraszam, ale nie znajduję innego określenia – durna, że po prostu nie umiem.

Zamiast tego proponuję Wam, młodym ludziom (przynajmniej za takich się podajecie), żebyście dla odmiany zrobili coś fajnego. Parę podpowiedzi znajdziecie w naszej dzisiejszej (piątkowej) gazecie.

Możecie zbierać nakrętki na rzecz chorej Wiktorii, jak Justyna Gil, nauczycielka z gorzowskiej Szkoły Podstawowej nr 20 (i chyba już setki innych Lubuszan - piszemy o tym na stronie 16). Możecie bić rekord w długości masażu, jak uczniowie Medyka z Zielonej Góry (str. 7) albo wziąć na klatę los lokalnej społeczności, jak Rafał Trafała, 22-letni student Uniwersytetu Zielonogórskiego, który został sołtysem małego Buchałowa (str. 9). Jak nic z tego Wam nie pasuje, to może od Sławomira Kozłowskiego, dyrektora Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej w Zielonej Górze, nauczycie się sztuki origami (str. 8).

A jak Wam tak bardzo przeszkadzają Ukraińcy, to pozwólcie, że im pomogą inni gorzowianie i nasze miasto. Wy pomóżcie pani Reginie. To repatriantka, najprawdziwsza Polka, z dziada pradziada, która ciężko pracuje, ale musi żyć w altance na gorzowskiej działce (o niej piszemy w Magazynie „Gazety Lubuskiej” już jutro, 23-24 marca).

Panowie narodowcy, błagam: spuśćcie trochę powietrze, wyluzujcie się i zróbcie cokolwiek, ale nie gadajcie już głupot. A jeśli musicie, to choć nie pod polskimi sztandarami.

Zobacz też: VI Zielonogórski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. "Cześć i chwała bohaterom". Młodzież Wszechpolska na ulicach Zielonej Góry

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska