- Skoro nie można zatrzymać się na jezdni - można na chodniku. Kierująca autem kobieta najspokojniej w świecie poszła oczekiwać w kolejce do lekarza w tejże przychodni... - napisał w mailu do redakcji Czytelnik.
Czekamy na kolejne zdjęcia autodrani. Wraz z krótkim opisem miejsca, w którym zostały wykonane, można je przesyłać na adres: [email protected] Wszystkie fotografie opublikujemy na naszym portalu. Wybrane znajdą się też w papierowym wydaniu "GL".
Zobacz też: Autodrań ma w nosie pieszych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?