- Oglądam telewizję, słyszę, że partie znowu chcą nam zabierać pieniądze i szlag człowieka może trafić. Zarabiam 1.200 złotych, oni dostają miliony i jeszcze im mało. Polakom nie żyje się najlepiej, niektórzy ledwo wiążą koniec z końcem. To się nie mieści w głowie, że jeszcze zabiera się im pieniądze. Niech politycy sami się finansują - mówiła nam w poniedziałek oburzona pani Antonina, stała Czytelniczka z Przytocznej.
Więcej przeczytasz we wtorkowym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?