Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Partyzantka Ogrodnicza atakuje centrum Zielonej Góry! (zdjęcia)

(hak)
- Fundusze na zieleń w Zielonej Górze są przycinane. Zamiast coś nasadzać, wysypuje się piasek, kamyki, kładzie bruk, bo tak najłatwiej - mówią uczestniczki akcji.
- Fundusze na zieleń w Zielonej Górze są przycinane. Zamiast coś nasadzać, wysypuje się piasek, kamyki, kładzie bruk, bo tak najłatwiej - mówią uczestniczki akcji. Zdzisław Haczek
Poniedziałek, ok. 19.30. Na placyk przed kościołem pw. Matki Bożej Częstochowskiej wpada grupa (dominują panie) uzbrojona w szpadle, grabie, łopatki, ochronne rękawiczki... - Kim jesteście? - Partyzantka Ogrodnicza! - pada odpowiedź. Ziemia w kręgu wokół centralnie rosnącego tu drzewa już spulchniona, w dołkach ląduje korzenie przyniesionych przez "ogrodnicze komando" roślin, m.in. słoneczników. - Wszystko, co sadzimy, jest z nasion, które same wysiałyśmy - mówi jedna z "partyzantek". - Nasza akcja nie była nikomu zgłaszana, nie pytaliśmy nikogo o zgodę. To inicjatywa oddolna, obywatelska. Nasz protest przeciw szarzyźnie miasta, przeciw niszczeniu zieleni miejskiej - mówią partyzantki-ogrodniczki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska