Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Patrole dostały... niezłego przyspieszenia

(boch)
- Na tym skuterze dojadę wszędzie - zapewnia strażnik miejski Krzysztof Niziński
- Na tym skuterze dojadę wszędzie - zapewnia strażnik miejski Krzysztof Niziński fot. Bożena Bryll
Samochodem nie wszędzie się dojedzie, dlatego w straży miejskiej pojawiły się maszyny, którymi można wjechać w każdy zaułek.

Motory mają poprawić bezpieczeństwo i ułatwić pracę patrolom. - Do parku, na ciasne podwórka czy zaplecza garaży samochód nie wjedzie - tłumaczy komendant straży miejskiej Wiesław Zackiewicz. A to tam młodzież pije alkohol i pali papierosy. W takich miejscach spotykają się ludzie z marginesu i sprzedaje się narkotyki. Strażnicy na skuterach z łatwością tam dotrą i w razie potrzeby dogonią uciekających sprawców przestępstw i wykroczeń. - To bardzo sprawne i poręczne motory - mówi strażnik miejski Krzysztof Niziński.

Są wystarczająco szybkie i zwrotne, dobrze się na nich jeździ. Na oba motory z budżetu miasta wydano ok. 9 tys. zł, ale zdaniem komendanta było warto. Dotąd miasto było patrolowane przez jeden samochód i przez pieszych strażników. Patrol na skuterach na pewno zwiększy skuteczność w pilnowaniu porządku i spokoju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska