Trudne warunki na torze sprawiły, że gospodarze stracili atut własnego toru. - Przy tej pogodzie mogliśmy wygrać i przegrać mecz - powiedział „Duzers”. - Jeździłem w takich warunkach na zakończeniu kariery Rafała Dobruckiego. Nie wiem, czy to jest presja telewizji czy nie, bo mogliśmy odczekać po tych drugich opadach 5 - 10 minut, wyszło słońce i spróbować coś traktorem przejechać. Ale tu widać dalej jest presja, żeby jechać. W ogóle nie patrzymy na zdrowie zawodników, tylko na to, żeby odjechać zawody - stwierdził jeden z filarów Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra.
Jak dodał, zielonogórzanie jechali ten mecz praktycznie na wyjeździe. - Ale ważne jest to, że wygraliśmy i mamy te dwa punkty. A to spotkanie tylko pokazało, że Rybnik będzie psuł trochę krwi w tym sezonie innym drużynom. Dzięki Bogu, że mamy ich za sobą - podsumował po meczu Patryk Dudek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?