Do zdarzenia doszło w piątek, ale dowiedzieliśmy się o nim dopiero dziś rano. Na drodze krajowej nr 3 między Skwierzyną i Międzyrzeczem kierowca dostawczego sprintera podjeżdżając pod wzniesienie na podwójnej ciągłej - mimo obowiązującego tam zakazu wyprzedzania - wyprzedził kilka jadących w tym samym kierunku samochodów. Miał pecha, gdyż niebezpieczne manewry zauważyli policjanci z Międzyrzecza, którzy jechali nieoznakowanym radiowozem. Poinformowali o piracie dyżurnego z międzyrzeckiej komendy, który wysłał partol drogówki na północne rogatki miasta.
Busem kierował mieszkaniec Poznania. Został zatrzymany koło Międzyrzecza. Policjanci ukarali go mandatem w wysokości 200 zł, jego konto obciążyło też pięć punktów karnych. Kilka minut po tym zdarzeniu dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie od kierowcy o niebezpiecznych manewrach kierującego na drodze krajowej nr 24 w rejonie Przytocznej. Mężczyzna nie zważając na innych użytkowników drogi, z ogromną prędkością wykonywał niebezpieczne manewry, stwarzając zagrożenie dla siebie i przede wszystkim
innych.
Sierż. sztab. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej komendy zapewnia, że jej koleżanki i koledzy natychmiast reagują na informacje o drogowych piratach, stwarzających zagrożenie dla siebie innych użytkowników dróg. - Nie ma tolerancji dla kierowców łamiących przepisy. Słoną płacą za swoje rajdowe zapędy - ostrzega.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
