Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski dla Rafaello

Adam Ligiecki
Magdalena Sikorska sprawiła największą niespodziankę podczas finału, wygrywając z Agatą Pastor.
Magdalena Sikorska sprawiła największą niespodziankę podczas finału, wygrywając z Agatą Pastor. A. Ligiecki
Kazimierskie pingpongistki pierwsze w Polsce. Jest szansa na historyczny debiut w rozgrywkach europejskich.

Nie udało się powalczyć o "złoto" w ekstraklasie, ale tenisistki stołowe Rafaello nie dały za wygraną i... zdobyły Puchar Polski. To pierwsze takie trofeum w historii klubu z Kazimierzy Wielkiej.
Pucharowy finał odbył się w minioną sobotę w Inowrocławiu. Startowały cztery drużyny.

TEN "PIERWSZY RAZ"

Kazimierzanki wylosowały w pierwszym meczu AZS Częstochowa. Czekało je trudne zadanie, skoro w pojedynku ligowym przegrały wysoko z akademiczkami. Teraz wzięły jednak srogi rewanż, gromiąc rywalki 4:0.

Pierwszoplanowymi postaciami w Rafaello były Antonina Szymańska i Chinka Qian Wang, które bez problemu wygrały swoje pojedynki. Ogromną niespodziankę sprawiła natomiast Magdalena Sikorska. Nikt nie dawał jej większych szans w starciu z kadrowiczką Agatą Pastor, tymczasem Magda wzniosła się na wyżyny i... po zażartym boju zwyciężyła (3:2). Dodajmy, po raz pierwszy w karierze!

W świetnych nastrojach przystąpiły więc nasze pingpongistki do spotkania decydującego o zdobyciu pucharu - z eks-mistrzem Polski GLKS Nadarzyn. Nie zaprzepaściły życiowej szansy, wygrywając pewnie 4:1. Decydujący punkt zdobyła chińska "Wandzia", rozbijając reprezentantkę Polski Natalię Bąk.

"HIPKA" JUŻ PO SŁOWIE

A dwa dni po pucharowej wiktorii siedziała już w samolocie na Okęciu. Przedwczoraj Qian Wang wróciła - przez Moskwę - do Chin. W domu spędzi wakacje. W Kazimierzy ma zameldować się ponownie pod koniec sierpnia, by z resztą drużyny przygotowywać się do nowego sezonu.

Inaczej niż druga Azjatka Li Liu, która rozstała się z Rafaello na początku maja. Na zawsze. Wprawdzie powróci do Polski, ale do innego klubu i będzie prawdopodobnie grać w Gorzowie Wielkopolskim.

Jest niemal pewne, że miejsce Li Liu zajmie Polka. I to z górnej półki. Joanna Narkiewicz jest jedną z najbardziej utytułowanych pingpongistek, wielokrotną mistrzynią i reprezentantką kraju. Popularna "Hipka" występowała ostatnio w Nadarzynie, a z Rafaello jest już "po słowie". Jej przejście do Kazimierzy ocenia się dzisiaj na 99 procent. Do uzgodnienia pozostało kilka szczegółów i... delikatna rozmowa z prezesem, w cztery oczy, na temat warunków finansowych.

NA DRODZE DO EUROPY

Zdobycie krajowego pucharu otwiera przed Rafaello drogę do występów w Pucharze Europy. Kazimierska drużyna - jako pierwsza w historii sportu na Ponidziu - ma szansę zagrać w europejskich rozgrywkach. Czy tak się stanie, zależy również od pieniędzy.

- Start w europejskich pucharach wiąże się ze sporymi wydatkami. Budżet klubu jest dosyć skromny, więc... sponsorzy mile widziani - zachęca prezes Marzec. - Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmiemy w najbliższych dniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie