Inicjatorem zainstalowania tzw. systemu gaszenia mgłą był ks. Olgierd Banaś, proboszcz parafii w Łęgowie, do której należy zabytkowa klępska perełka. Prace montażowe przez ostatnie miesiące wykonywała poznańska firma Unitechnika Systemy. W drewnianych gontach dachu, pod okapami wieży umieściła aż 535 dysz, z których w razie pożaru leci woda rozpraszająca się w mgłę. Projekt powstał w Krakowie w firmie Supo Cerber, której prezes Józef Seweryn powiedział na piątkowej uroczyści. - Życzę państwu, żeby ten system nigdy nie musiał się włączać. Prace w Klępsku, sfinansowane przez ministerstwo kultury, kosztowały 369 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?