Do wypadku doszło na trasie w Międzylesiu w powiecie świebodzińskim. Na prostym odcinku drogi prowadzony przez młodego mężczyznę samochód zjechał na pobocze i z impetem uderzył w drzewo. Jego siła była tak dużo, że ratownikom trudno było określi markę auta.
18-latek zginął na miejscu, a jego starszy 26-letni pasażer, właściciel samochodu, w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Doznał rozległych obrażeń i lekarze musieli amputować mu ucho. Stracił też wiele krwi. Cały czas walczy o życie.
Prawdopodobnie pozwolił młodszemu koledze prowadzić auto by ten mógł sprawdzić się w nowej roli. Powody tego tragicznego wypadku będą wyjaśniane przez policję.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?