Pewnie, że Falubaz

Kapitan ZKŻ-u Kronopolu Zielona Góra Grzegorz Walasek przez godzinę odpowiadał w piątek na pytania fanów. Wiemy nie tylko, że przyszły sezon rozpocznie na trzech GM-ach, ale także czym chciałby jeździć w PRL-u i jak spędzi Sylwestra.

O coś więcej niż dotąd

Damcios: - Jak pan ocenia transfery ZKŻ-tu na przyszły sezon?- Bardzo dobre posunięcie.

Minist: - Czy zakontraktowanie Rafała Dobruckiego to dobry krok, czy może potrzebny nam zawodnik z czołówki Grand Prix, taki jak Pedersen czy Hancock?- Zakontraktowanie kogoś z Grand Prix jest już niemożliwe.

Ar: - Jak układa się współpraca między tobą, Piotrkiem Protasiewiczem, Fredim i Pukiem?- Ze wszystkimi jest OK.

FanFalub: - Jak oceniasz szanse naszej drużyny w sezonie 2008?- Myślę, że powinniśmy walczyć o coś więcej niż dotąd.

Remik: - Czy uważa pan, że role trenera juniorów i menedżera ustalającego skład, zmiany podczas meczów powinny być rozdzielone?- To zależy, co kto lubi robić. Czy poświęca się szkoleniu młodzieży, czy woli być taktykiem.

Max1: - Jak ocenia pan naszych juniorów? Czy młody Wodjakow ma szansę zadebiutować w przyszłym roku w ekstralidze?- Raczej tak. Myślę, że nasi nie będą odstawali od niego poziomem. Przypuszczam, że pierwsze mecze sparingowe odpowiedzą, kto pojedzie w lidze. Nie zapominajmy o "Papiaku", "Mrówce" i innych, których też mamy u siebie.

Ryan: - Oprócz Zengoty, kogo widziałbyś jako drugiego młodzieżowca?- Trzeba z tym poczekać. Zadecydują pewnie pierwsze mecze i treningi.

Pawelll: -Grzesiek, a może pójdziesz śladami Iversena i tak jak on w Danii, zwiążesz się z Falubazem na dziesięć lat?- Ja już chciałem podpisać na dziesięć lat, ale prezes nie chciał.

Pilar: - Czy podczas podejmowania decyzji o pozostaniu w ZKŻ-cie myślał pan o fanach?- Kibice mieli duży wpływ na moją decyzję.

Remik: - Czy widzi pan jakąś rolę dla Andrzeja Huszczy w zielonogórskim klubie?- Mógłby nam pomagać swym doświadczeniem.

Laszlo: - Jaka jest pana ocena naszego toru? Było trochę krytyki... Czy to wina trenera, toromistrza, samego toru, a może zawodników?- To oczywiście wina prezesa.

Wicia: - Czy nasz obecny tor pasuje do pańskiego stylu jazdy?- Tor jest dobry do każdego stylu.

Arturksf: - Co sądzisz o pierwszym łuku? Chodzi mi o trybuny, czy powinny być powiększone?- Z pierwszym może być problem, ale drugi pewnie da się powiększyć.

Franc: - Dlaczego nie jeździ pan w lidze angielskiej?- Ze względów organizacyjnych. Mam dużo innych imprez i lig. Ale może coś tam znajdę dla siebie.

Max1: - Czy powalczy pan jeszcze o Grand Prix?- Będę się starał.

Damcios: - Teraz ma pan dużą szansę awansować do Grand Prix. Eliminacje są w Częstochowie, później tor w szwedzkiej Motali, gdzie pan jeździ, i finał eliminacji w Zielonce...- To, na jakich torach są eliminacje, nie ma znaczenia. Każdy chce awansować i po prostu muszę być w formie.

Minist: - Jak Fredrik i Iversen poradzą sobie w Grand Prix? Czy powalczą o coś więcej niż tylko o utrzymanie?- Sądzę, że obaj przetarli się w kilku turniejach i nie są na straconych pozycjach.

Leszek: - Wystartuje pan w Częstochowie w Turnieju Mikołajkowym?- Tak.

Jazonesk: - A co pan sądzi o dżokerach? Przydatne czy raczej nie?- Wynik 1:8 potrafi zdrowo zdenerwować miejscowych fanów.

Pitero: Jest pan za wprowadzeniem żółtych i czerwonych kartek?- Raczej nie. Sędzia ma prawo upomnieć i wykluczyć zawodnika bez kartek.

Damcios: - W ekstralidze czekają nas wielkie derby z Gorzowem. Co pan sądzi o wzmocnieniach Stali i o tym, co piszą w gazetach, że mieliby tam przyjść Rune Holta i Tomasz Gollob?- Derby są fajne. Czy z Holtą i Gollobem, czy bez, nie ma większego znaczenia.

Pilar: - Czy w zbliżających się derbach będzie pan odczuwał większą presję, czy potraktuje te spotkania, jak każde inne?- Jak każde inne.

Ghash: - Jak oceniasz szanse Stali w ekstraklasie?- Nie mam pojęcia, bo nie wiem, kogo ma w kadrze.

Remik: - Uważa pan, że na torze żużlowym powinni występować ludzie, którzy dopuszczają się chuligańskich czynów w życiu codziennym?- Każdy ma chwile słabości, nawet w barze czy dyskotece.

Arturksf: - Miałeś jakieś propozycje z Gorzowa?- Tylko zaproszenie na Sylwestra.

Remik: - Czy możliwe, by Grzegorz Walasek wystąpił kiedyś w barwach gorzowskiego klubu?- Na razie jeżdżę dla Zielonej Góry.

Michal: - Uważam, że żużel to szary, brudny, nieciekawy sport i zamiast stadionu, lepiej postawić w tym miejscu np. basen. W Zielonej Górze panuje jakaś chora mania Falubazu. Proszę pana o komentarz.- Czy pan jest z Gorzowa?

Laszlo: - Pozwala pan sobie np. na smaczną golonkę po sezonie?- Właśnie walczę z golonką i już raczej nie. Trzeba zrzucać kilogramy, a coraz trudniej mi to przychodzi.

PituFan: - Jak wyglądają pana codzienne przygotowania do nadchodzącego sezonu?- Od grudnia zaczynam chodzić na siłownię, ale do południa, bo wieczorami zabrania mi żona.

Damcios: - Ile i jakie motocykle będzie pan miał do dyspozycji w przyszłym sezonie?- Myślę, że trzy GM-y.

F-fan: - Planuje pan jakieś zmiany w teamie? Nowi tunerzy?- Nie.

Laszlo: - Ma pan jakieś talenty poza torem? Gra pan na skrzypcach lub trójkącie?- Czasem gram na szprychach w kole.

Merospee: - Czy tej zimy też będziesz jeździł na crossie u wujasa w Ciemnicach?- Bardzo możliwe, ale wiosną, a nie zimą.

Laina: - Czy córki i żona ciężko znoszą pana wyjazdy? Na pewno dziewczynkom trudno jest rozstać się z panem.- Dzieciom ciężko, a żona się cieszy.

Danka: - Co pan sądzi o jeździe kobiet na żużlu?- Sama jazda to nic, ale wspólna szatnia mogłaby być ciekawa.

FanFalub: - Czy interesują cię inne sporty? Piłka nożna albo skoki narciarskie?- Odwiedzę kilka razy zielonogórskich koszykarzy, oglądam też mecze w telewizji. Nie trawię jedynie piłki nożnej w polskim wydaniu.

Laszlo: - Gdyby cofnął się pan w czasy PRL-u, czym by pan jeździł? Syreną, wołgą czy może wartburgiem?- Pewnie WSK-ą, "czwórką".

Szanias: - W sobotę hit w pierwszej lidze koszykówki. Gramy z Sokołem Łańcut. W zeszłym sezonie widziałem cię na trybunach. Zajrzysz jutro?- Pójdę. Niestety, wcześniej nie miałem czasu.

FanFalub: - Co według ciebie najlepiej relaksuje?- Bardzo lubię posiedzieć w saunie, ale lubię też później uzupełnić płyny.

Laszlo: - Piwo polskie czy czeskie?- Wszystko, co polskie, jest najlepsze.

Laina: - Chciałby pan mieć w przyszłości syna, który poszedłby w pana ślady?- Chciałbym.

Pilar: - A jakie plany na sylwestrową noc? W domu z rodziną czy jednak jakaś rozrywka?- Wstępnie umówiliśmy się z Piotrkiem Świstem.

Pawelll: - Posadziłeś już drzewka?- Jeszcze nie wszystkie i raczej w tym roku nie skończę.

FanFalub: - Czym chciałbyś się zająć po zakończeniu kariery?- Myślę, że chciałbym dalej pracować w tej branży.

Remik: - Wymarzony samochód to...- Nie mam ambicji, by mieć dobrej klasy samochód. Wystarczy sprinter. Bardziej choruję na dobry motocykl...

Pitero: - Co najchętniej jadasz na obiad?- Wszystko, ale najchętniej dewolaja.

Danka: - Czy jazda na zwykłym motocyklu pomaga, jeśli później chciałoby się spróbować sił na żużlu?- Raczej nie.

Jazonesk: - Kto ma najlepszych kibiców w Polsce?- Stal Gorzów?

Jazonesk: - Nie, ty Grzesiu.
Damcios: - Falubaz.- Pewnie, że Falubaz. Dziękuję i do zobaczenia w przyszłym sezonie.