PGE Ekstraliga. TOP 8 pierwszej kolejki. Który żużlowiec znalazłby się w drużynie marzeń na inaugurację sezonu?

Za nami pierwsza kolejka żużlowej PGE Ekstraligi. Czas na małe podsumowanie. Wybraliśmy TOP 8 - ośmiu zawodników, z których można by skompletować najlepszy zespół kolejki. Pod numerami 1, 3 i 5 jeźdźcy, który startowali jako prowadzący parę. Pod 2 i 4 - doparowi. Pod 6 i 7 - juniorzy. A pod 8 - rezerwowy.

Zobacz też: Bartosz Zmarzlik po meczu Stal Gorzów - Get Well Toruń

1. Leon Madsen (Włókniarz Częstochowa) 15+1 (2, 3, 2, 3, 3, 2*)
Potwierdził formę, którą imponował w zawodach poprzedzających inaugurację ekstraligi. W Grudziądzu tylko dwa razy oglądał plecy rywali: Antonio Lindbaecka w I wyścigu i Artioma Łaguty w VIII. W biegu XV wspólnie z Fredrikiem Lindgrenem uratował remis dla Włókniarza.

2. Fredrik Lindgren (Włókniarz Częstochowa) 18 (3, 3, 3, 3, 3, 3)
Zdobycz mówi sama za siebie. Sześć trójeczek, wywalczonych na torze rywala, wygląda wyśmienicie. Szwed był niesłychanie pewny swojego piekielnie szybkiego motocykla i z łatwością wyprzedzał żużlowców GKM Grudziądz. Wygrał wyścigi XIII, XIV i XV, w których Włókniarz odrobił 10-punktową stratę.

3. Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów) 15 (3, 3, 3, 3, 3)
Perfekcyjny występ przeciwko Get Well Toruń. Zaimponował w X wyścigu, gdy najpierw zablokował akcję Rune Holty, a za chwilę z dziecinną łatwością ograł Daniela Kaczmarka. Pozbierał się po upadku w biegu XII, gdzie przeszarżował Jack Holder. Po zwycięstwie w tej gonitwie ukłonił się przed sektorem, z którego jakiś idiota rzucił na tor plastikowe krzesełko.