Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piątka dla zwierząt. Będą kolejne protesty rolników, chcą oddać odszkodowania na walkę z koronawirusem

Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Tak wyglądał protest rolników 13 października 2020 w Warszawie
Tak wyglądał protest rolników 13 października 2020 w Warszawie Adam Jankowski
W środę 14 października Senat przyjął ustawę o ochronie zwierząt z szeregiem wprowadzonych poprawek, które m.in. przedłużają czas do wygaszenia hodowli zwierząt na futra czy ubój rytualny na dotychczasowych zasadach. Wiktor Szmulewicz i Michał Kołodziejczak zapowiedzieli dalsze protesty, chcą całkowitego odrzucenia tzw. piątki dla zwierząt.

Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa o konsekwencjach piątki dla zwierząt, wypowiedź z 25.09.2020:

Pieniądze zamiast na odszkodowania za piątkę dla zwierząt, na walkę z koronawirusem

- Mamy propozycję dla rządzących i deklarację do rolników, chcemy przekazać wszystkie pieniądze, które są z dofinansowania, z odszkodowań dla rolników odnośnie piątki dla zwierzą - zadeklarował Michał Kołodziejczak, lider Agrounii.

- Chcemy te pieniądze przekazać na walkę z koronawirusem. I chcemy, by nam pozwolono prowadzić wszystkie biznesy, które prowadzimy. Chcemy pracować, zarabiać i zdobywać pieniądze. A te pieniądze, które mają być przekazane na łagodzenie skutków tych nienormalnych zmian, chcemy przekazać na walkę z koronawirusem.

Przypomina, że w Polsce walczymy z epidemią i podejmowanie takich działań, jak wprowadzanie procedowanej ustawy jest nie do przyjęcia. Mowa oczywiście o ustawie o ochronie zwierząt.

Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych odniósł się do wprowadzonych poprawek - okresów przejściowych: - Każda inwestycja to jest okres spłaty od 10 do 20 lat - tłumaczy. Okresy przejściowe w postaci kilku lat nie pozwolą na rozwinięcie podjętych już inwestycji. To także problem umów z kontrahentami. - Okres pięciu lat jest okresem nie do przyjęcia - mówi Szmulewicz. - Ta ustawa powinna być dzisiaj odrzucona w całości - komentował prezes KRIR 14 października po posiedzeniu Senatu.

Przypomnijmy, że wśród przyjętych przez Senat poprawek znalazły się zmiany umożliwiające:

  • prowadzenie hodowli zwierząt futerkowych na dotychczasowych zasadach do 31.07.2023 r.,
  • prowadzenie działalności w zakresie tzw. uboju rytualnego na dotychczasowych zasadach do 31.12.2025 r.

Kołodziejczak podkreśla, że rolnicy podtrzymują postulat stawiany od początku - odrzucenie ustawy, która może mieć negatywne skutki gospodarcze, zwłaszcza w okresie epidemii koronawirusa.

Protesty rolników 21 października 2020

Zapowiadamy bardzo mocne działania już na przyszłą środę. Nie będzie na to naszej zgody, nie będzie dzielenia rolników. Dzisiaj wszyscy ręka w rękę będą wspólnie manifestować, protestować. Będzie to krzyk rozpaczy polskiej wsi, która zablokuje cały kraj w przyszłym tygodniu. Jedyny postulat to całkowite odstąpienie od piątki dla zwierząt.

Kołodziejczak deklaruje również, że rolnicy są w stanie poprzeć decyzje rządu, jeśli będzie prowadzony dialog ze stroną społeczną. - Dzisiaj strona społeczna została całkowicie wyłączona - uważa przedstawiciel Agrounii. - Odszkodowania nie są warunkiem uspokojenia nas.

Michał Kołodziejczak: - Nalegamy na jak najszybsze spotkanie z premierem.

Z zapowiedzi wynika, że w najbliższą środę, czyli 21 października rolnicy wyjadą na drogi i pojawią się pod domami posłów i senatorów, którzy głosowali za przyjęciem ustawy. Będą zatrzymane drogi, utrudnienia w ruchu, biura poselskie i biura naznaczone wstydem - zapowiada Kołodziejczak.

Ustawa o ochronie zwierząt z poprawkami Senatu wraca teraz do Sejmu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Piątka dla zwierząt. Będą kolejne protesty rolników, chcą oddać odszkodowania na walkę z koronawirusem - Gazeta Pomorska

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska