Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięciobojowe mistrzostwa świata w Drzonkowie to sukces sportowy i organizacyjny

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
Łukasz Gutkowski na koniu Saladyn jedzie po srebrny medal w sztafecie zdobyty z Oskarem Paradowskim
Łukasz Gutkowski na koniu Saladyn jedzie po srebrny medal w sztafecie zdobyty z Oskarem Paradowskim Paweł Wańczko
W sobotę w Drzonkowie zakończyły się mistrzostwa świata do lat 21. Tradycyjnie wszyscy chwalili ośrodek, przygotowanie i przebieg mistrzostw. Tym razem w odróżnieniu od niedawnego młodzieżowego czempionatu Europy dwukrotnie stanęliśmy na podium.

- Mistrzostwa, a konkretnie sztafety mieszane w sobotnie popołudnie zakończyła potężna burza - powiedział dyrektor imprezy Sebastian Jagiełowicz. - Wyglądało to dramatycznie bo zawodnicy wbiegali na metę przy przewracających się banerach i latających płotach i przeszkodach z parcouru. To robiło wrażenie, ale na szczęście nic się nikomu nie stało. Jednak wręczenie medali musieliśmy przenieść do hali. Wczoraj ekipy wyjeżdżały, a dziś jako ostatni do domu udali się Australijczycy. Mam sygnały że goście są zadowoleni z pobytu w Zielonej Górze. Lubią ośrodek w Drzonkowie, wszystko jest dostępne i na miejscu. Nie ma więc problemu, żeby szybko i sprawnie poruszać się między obiektami. Wiemy też że uczestnicy w czasie tygodniowego pobytu jeździli do Zielonej Góry i zwiedzali miasto. Generalnie jesteśmy zadowoleni.

Oczywiście czas na podsumowanie ze strony światowej federacji dopiero przyjdzie. Mamy jednak sygnały że delegaci techniczni są zadowoleni z przebiegu mistrzostw. Były zapewnione dobre konie w związku z czym nie było żadnych problemów związanych z jeździectwem i z tym co się dzieje na parcourze. Trasa biegu była zabezpieczona z jedną małą wpadką. Prezes federacji doktor Klaus Schormann, który był już kilka razy i zawsze podkreśla, że dobrze czuje się w Drzonkowie był zadowolony. Cieszył się też ze spotkanie z prezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzejem Kraśnickim do którego doszło w sobotę. W jego trakcie panowie rozmawiali o rozwoju naszej dyscypliny w Polsce oraz o igrzyskach europejskich do jakich za cztery lata dojdzie w Krakowie i miejsca podczas nich pięcioboju. Cieszę się, że potwierdziliśmy że przyznanie nam kolejny raz wielkiej międzynarodowej imprezy było słuszne.

- Występ naszej reprezentacji uważam za udany - podsumował Tomasz Cygański, trener koordynator w ZKS Drzonków. - Łukasz Gutkowski indywidualnie wywalczył brąz, w sztafecie razem z Oskarem Paradowskim zdobyli srebro, a w parach mieszanych z Natalią Dominiak byli bardzo blisko medalu. Natalia nam się odbudowuje. W finale szermierka nie pozwoliła jej na nic, trzeba jednak podkreślić że startowała z zatruciem pokarmowym. Miejmy nadzieję, że będzie miała szansę pojechać na mistrzostwa Europy. Z kolei Gutkowski może śmiało walczyć o igrzyska olimpijskie. Jeżeli chodzi o młodych lubuskich zawodników to trzeba brać pod uwagę, że zarówno Paweł Dąbrowski jak i Marcel Suliga debiutowali w tak ważnych i dużych zawodach jak mistrzostwa świata. Marcel był jednym z najmłodszych bo z rocznika 2000 i wszedł do finału. Ten finał uzyskał głównie biegiem, musi jeszcze poprawić szermierkę ale przyszłość przed nim. Generalnie były to udane zawody. Wystartowało 28 krajów, byli wszyscy liczący się w tej dyscyplinie. Podczas mistrzostw Europy mieliśmy mały problem z końmi, tutaj nam wszystko wyszło pozytywnie. \

Zobacz wideo: Łukasz Gutkowski brązowym medalistą Mistrzostw Świata w Pięcioboju Nowoczesnym do lat 21

Co czeka w najbliższym czasie pięcioboistów? - Jak już wspomniałem w Anglii są mistrzostwa Europy seniorów - mówi trener Cygański. - Młodzieżowcy i juniorzy najważniejsze starty mają już poza sobą. Dla nas najważniejsza impreza w Drzonkowie odbędzie się w połowie września. To będzie Polish Open. Podczas nich będzie można powalczyć o kwalifikację olimpijską. Tam zawodnicy powalczą o punkty w rankingu. To cykl trzech zawodów, jedne odbyły się już na Białorusi, po Drzonkowie będą jeszcze na Węgrzech. To bardzo ważna impreza jeśli chodzi o ranking olimpijski. Przypomnę, że pierwsze miejsce podczas takich zawodów to 40 punktów. Dwa tygodnie po Polish Open mamy w Drzonkowie międzynarodowe mistrzostwa seniorów, młodzieżowców i juniorów. Znów wielka impreza. To jeszcze nie koniec. W połowie listopada mamy halowe mistrzostwa Europy do 24 lat. To wyjątkowy rok jeśli chodzi o pięciobojowe imprezy w Drzonkowie. W sumie naliczyłem ich czternaście, począwszy od dwuboju, skończywszy na mistrzostwach świata.

Klasyfikację medalową mistrzostw świata do lat 21 wygrali Egipcjanie i Rosjanie, zdobywając dwa złote i srebrny medal. Francuzi mieli złoto i brąz, Brytyjczycy dwa srebra i brąz, Polacy srebro i brąz. Czechy i Węgry wywalczyły po jednym brązowym medalu. Dla trenera Cygańskiego tak dobra postawa Egipcjan to nie jest niespodzianka. - W Egipcie pojawiły się dobre wyniki w czasach kiedy pracował tam polski trener Marek Makaj - usłyszeliśmy od szkoleniowca. - Pracował tam przeszło piętnaście lat, w tej chwili jest trenerem na Białorusi. Przekazał im całą swoją wiedzę, stworzył podwaliny. Oni mocno zainwestowali w tę dyscyplinę i swoich trenerów i teraz mają efekty.

Zobacz również: Co to jest sport? Jak się kibicuje? Odpowiedzi przedszkolaków mogą zaskoczyć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska