Pijany jak bela przejechał przez przejście na czerwonym świetle

Podczas kontroli drogowych w powiecie międzyrzeckim mundurowi sprawdzali stan techniczny pojazdów i trzeźwość kierowców, gdyż - jak zaznaczają - pijany kierowca za kierownicą niesprawnego auta to podwójne zagrożenie.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego szczególną uwagę zwracają na bezpieczeństwo podróżujących, dlatego też sprawdzają trzeźwość kierowców oraz stan techniczny pojazdów, w tym m.in. zużycie opon oraz oświetlenie.

Rutynowe kontrole przeprowadzone podczas minionego weekendu pokazały, że nie wszyscy kierowcy pamiętają o swoich obowiązkach oraz dbają o bezpieczeństwo swoje oraz przewożonych pasażerów. Policjanci zatrzymali aż 11 dowodów rejestracyjnych w tym aż dziesięć za usterki techniczne w aucie, w tym m.in. brak świateł stop, nadmierne zużycie bieżników oraz niesprawne hamulce. Natomiast w jednym przypadku za brak ważnego badania technicznego.

- Policyjne kontrole wykazały, że wielu kierowców nie zadaje sobie trudu, aby przed wyjazdem sprawdzić stan swojego samochodu. Wciąż także zdarzają się osoby, które pomimo wielu apeli i częstych akcji oraz kontroli trzeźwości decydują się wsiąść za kierownicę pod działaniem alkoholu. Dlatego też, policjanci będą kontynuowali szczegółowe kontrole pojazdów i kierowców przez cały okres wakacyjny - zapowiada asp. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji.

Policjanci zaznaczają, że za kierownicę powinniśmy wsiadać wypoczęci i trzeźwi. Jednak, jak pokazują policyjne statystyki, niestety takich skrajnie nieodpowiedzialnych kierowców również nie brakuje. Tylko podczas minionego weekendu na terenie powiatu międzyrzeckiego policjanci zatrzymali aż pięciu nietrzeźwych kierowców.

Jednego z nich zauważyli mundurowi w Skwierzynie. Zareagowali, gdy ten nie zatrzymał się na czerwonym świetle przed przejściem, na którym znajdowali się piesi. Po zatrzymaniu do kontroli drogowej okazało się, że kierowca audi jest nietrzeźwy, a w swoim organizmie ma 2,30 promila alkoholu.

Zobacz wideo z korytarza życia, utworzonego przez kierowców na trasie S3