Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięciu podejrzanych w sprawie wypadku na dworcu

(paw)
Tragedia w Zwierzynie wydarzyła się 26 lipca. Wagony zjechały z Owczarek, bo były rozłączone i przesuwane. Jednak wcześniej maszynista i ustawiacz pozostawili je bez opieki.
Tragedia w Zwierzynie wydarzyła się 26 lipca. Wagony zjechały z Owczarek, bo były rozłączone i przesuwane. Jednak wcześniej maszynista i ustawiacz pozostawili je bez opieki. Tomasz Nieciecki
Prokurator stawia kolejne zarzuty w sprawie tragedii na stacji w Zwierzynie. Usłyszeli je maszynista i ustawiacz, którzy pozostawili wagony z lokomotywą na terenie wytwórni mas bitumicznych w Owczarkach.

Drużyna pociągowa zostawiła skład bez opieki i pojechała do hotelu wbrew przepisom. Maszynista i ustawiacz powinni zjechać składem z Owczarek i odstawić go na bocznicę w Zwierzynie. Prokurator zarzucił mężczyznom nieumyślne spowodowanie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Grozi im za to do trzech lat.

Do tragedii na dworcu w Zwierzynie doszło 26 lipca. Po 22.00 siedem niezabezpieczonych wagonów zjechało po torze z wytwórni mas bitumicznych w Owczarkach i uderzyło w budynek stacyjny. Zginęły trzy osoby. Tuż po wypadku zarzuty usłyszało trzech młodych pracowników firmy rozładowującej wagony. Bo to oni rozczepili wagony od lokomotywy i przesuwając je koparką doprowadzili do ich zbiegu. Grozi im do ośmiu lat więzienia.

O tym, że przepisy złamała także drużyna pociągowa jako pierwsza napisała "GL" jeszcze w grudniu. Dotarliśmy wtedy do regulaminu technicznego szlaku kolejowego, z którego wynikało m.in., że drużyna pociągowa musi być obecna przy rozładunku i wagonów nie można zostawić bez nadzoru. A w trakcie rozładunku na miejscu nie było obsługi pociągu. Nasze ustalenia znalazły potwierdzenie w końcowym raporcie Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych (o protokole "GL" także napisała jako pierwsza). Eksperci orzekli, że jedną z pośrednich przyczyn tragedii było "pozostawienie bez nadzoru składu pociągu przez drużynę pociągową".

Wobec maszynisty i ustawiacza konsekwencje dyscyplinarne wyciągnął wcześniej ich pracodawca - firma DB Schenker Rail Polska.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska