Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięknieją gorzowskie mury obronne

Tomasz Rusek 0 95 722 57 72 [email protected]
Prace remontowe przy murach obronnych zakończą się jeszcze w tym miesiącu. Miasto wyda na nie 140 tys. zł.
Prace remontowe przy murach obronnych zakończą się jeszcze w tym miesiącu. Miasto wyda na nie 140 tys. zł. fot. Tomasz Rusek
To nie kapitalny remont, tylko drobna kosmetyka, ale i tak są powody do radości. Jeden z najcenniejszych miejskich zabytków w końcu przestanie straszyć.

Przez lata zaniedbań mury wyglądały, jak wyglądały. Porosły chwastami i brudem, w czatowniach przechodnie urządzili sobie dzikie śmietniki, popękała zaprawa, wykruszyły się niektóre cegły...

Wreszcie miasto znalazło 140 tys. zł i zleciło prace konserwacyjne.

Najwyższa pora

We wtorek przyglądaliśmy się ekipie fachowców, która przyjęła tę robotę. Spory kawałek murów ma już odświeżone spoiny. Wiele miejsc, w których wykruszyły się cegły, już zostało naprawionych. - Dobrze, że miasto wzięło się za ten zabytek. Przecież on bardziej straszył, niż budził podziw. Takie rzeczy trzeba eksponować, chwalić się nimi. A u nas z jednej strony mury były zakryte płachtami reklamowymi i jakimś barem, a z drugiej krzakami, w których buszowały żule - mówił Wojciech Zarzecki, który nieopodal jadł kebaba.

Teraz nikt tu nie buszuje. Od strony ul. Jagiełły mury są chronione biało-czerowną taśmą i tablicami ostrzegawczymi (nikt się tu już nie załatwia, bo można dostać gruzem po głowie), a od strony ul. Zabytkowej stoją rusztowania.

Plany na przyszłość

Kosmetyczny remont murów, który trwa od marca, zakończy się jeszcze w tym miesiącu. Urzędnicy chcieliby jak najszybciej wziąć się za poprawę okolicy zabytku od strony ul. Jagiełły. Plan jest taki, by urządzić tam wpadające w oko tereny zielone z podświetleniem. Na razie jednak magistrat nie ma na to pieniędzy.

Na oficjalnej stronie Gorzowa www.gorzow.pl urzędnicy prezentują mury jako jedną z atrakcji miasta. ,,Obiekt jest pozostałością średniowiecznych fortyfikacji miejskich z początku XIV w. o długości 130 m i średniej wysokości 4,5 metra z czterema basztami łupinowymi. Jest zbudowany z kamienia polnego i czerwonej cegły zespolonej zaprawą wapienną z białkami jaj. Wiadomo, że już w pierwszej połowie XIV w. miasto było otoczone fosą wypełnioną wodą, a kamienne mury obronne miały 4476 metrów długości, 32 czatownie oraz bramy: Santocką, Młyńską i Mostową (...). Z czasem fosy zasypano i wyburzono bramy miejskie i większość murów, do dziś na pamiątkę pozostał jedynie ich niewielki fragment.''

- Dobrze, że w końcu magistrat sobie o tym fragmencie przypomniał - mówi W. Zarzecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska