Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarka zmarła na sepsę

(don)
W mieście zrobiło się głośno o tym, co stało się w szpitalu.
W mieście zrobiło się głośno o tym, co stało się w szpitalu. Dorota Nyk
W Głogowie zrobiło się głośno o tym, że w szpitalu zmarła na sepsę pielęgniarka, pracownica tegoż szpitala. Wiadomość potwierdził wicestarosta Grzegorz Aryż.

- Był taki przypadek. Wiem, że pielęgniarka leczyła się w domu, u lekarza pierwszego kontaktu. Do szpitala zgłosiła się w bardzo ciężkim stanie i nie udało się jej uratować.

- Oficjalnie nie dostałam zgłoszenia ze szpitala, ale wiem z przekazów, że zmarła na posocznicę jedna osoba - powiedziała nam powiatowa inspektor sanitarna Irena Czerwińska. Skoro nie otrzymaliśmy zgłoszenia, to mogę przypuszczać, że przyczyną mógł być czynnik biologiczny, który nie był zakaźny.

W szpitalu nikt nam nie chciał udzielić informacji. - W każdym szpitalu każdego roku jest kilka przypadków sepsy. U nas także. To się po prostu zdarza i nie jest niczym wyjątkowym - powiedział nam wicedyrektor szpitala Marek Woźniak.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska