Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieniądze od mieszkańców

ANNA BIAŁĘCKA
Wczoraj na osiedlu Kopernika rozpoczęły się spotkania przedstawicieli administracji z lokatorami spółdzielczych bloków. Tematem numer jeden były opłaty za ubytki wody.

Do udziału w spotkaniu zaproszono lokatorów budynku przy ul. Kosmonautów 7- 15. Na pytania odpowiadał oraz problemy wyjaśniał kierownik administracji osiedla Marian Gutkowski.
- Na naszym osiedlu różnice w odczytach z licznika głównego i sumy liczników lokatorów są dość zróżnicowane - zapewniał kierownik. - Na niektórych budynkach wynoszą zero procent, a na innych nawet 16 proc. Ta różnica w waszym budynku, to 13 proc., czyli dokładnie 578 m sześc. wody. Jej koszty muszą pokryć mieszkańcy budynku, zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Pieniądze od mieszkańców

Z danych przekazanych podczas spotkania wynika, że sąsiednie budynki przy tej samej ulicy czyli 29- 37- 39- 47 mają zdecydowanie mniejsze różnice, ich ubytki obliczono na zaledwie na 7,2 oraz 2 proc.
- Różnica jest i chcecie za nią od nas pieniądze, ale czy spółdzielnia robi coś w tej sprawie - pytali zebrani. - Czy robicie coś, żeby dowiedzieć się skąd taka jest duża różnica i żeby tej różnicy nie było? Czyżbyście sądzili, że ludzie kradną wodę?
Jak wyjaśniał M. Gutkowski, różnice powstają między innymi ze względu na nieszczelności w urządzeniach, między innymi w spłuku toaletowym. - Gdy jest on nieszczelny, może się z niego wylać nawet 5 l wody na godzinę, a takich wycieków wodomierz nie jest w stanie pomierzyć. Jeśli chodzi o kradzieże, to nie będę o nich mówił, póki nie złapiemy kogoś za rękę, chociaż na pewno są .

To tylko szacunki

Ubytki, za które teraz płacą lokatorzy zostały obliczone na podstawie danych z ubiegłego roku, są to więc tylko szacunki. - Jeżeli się okaże, że ubytki w tym roku będą mniejsze, to otrzymacie w przyszłym roku zwrot pieniędzy, bo to tylko szacunki, podobnie jak w przypadku ciepła - zapewniał kierownik administracji. - Nadpłata zostanie zwrócona.
Lokatorzy zwrócili się do administracji o dokonywanie kontroli instalacji w ich budynku. - Jeżeli chcecie, możecie nawet wchodzić do naszych mieszkań co tydzień, by sprawdzić, czy ktoś nie kombinuje z wodą - deklarowali lokatorzy.
- Czyli możemy być pewni, że nie będziecie się na nas obrażać za prowadzone kontrole? - powiedział kierownik. - Dziękujemy za to zaproszenie.

Każdy po równo

W czasie zebrania doszło do głosowania nad systemem rozliczania ubytków. - Czy maja one być rozliczane tak jak teraz, czyli proporcjonalnie do zużycia wody, czy w zależności od metrażu mieszkania, czy też po prostu dzielone na ilość mieszkań w budynku? - nie dawał zbyt dużego wyboru M. Gutkowski. - Nad innymi nie będziemy głosowali, bo nie są ciekawe.
W głosowaniu lokatorzy wybrali opcję podziału na ilość mieszkań w budynku, czyli każda rodzina będzie płaciła po tyle samo.
Spotkanie lokatorów tego budynku z administracją miało w sumie spokojny przebieg. Zadziwiać może przede wszystkim znikoma frekwencja. Na 50 rodzin zaproszonych na zebranie, przyszło zaledwie 12 osób. - I tak nie mamy nic do gadania. Ludzie wiedzą, że tu rządzi zarząd i administracja - usprawiedliwiał nieobecnych jeden z lokatorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska