Pierwsi zaglądamy do Klubu Seniora „Relaks”
Pierwszy klub dla seniorów stworzony nie przez państwo, ale fundację już za kilka dni zostanie otwarty przy ul. Ptasiej 16 w Zielonej Górze. Zajrzeliśmy do lokalu, który powstał z dawnego niewykorzystywanego tzw. węzła ciepłowniczego w bloku.
W drzwiach Klubu Seniora „Relaks” wita uradowany wręcz Jan Koninek. Podekscytowany prowadzi nas na dół klubu. – Proszę mi wierzyć, że tutaj był głęboki dół i nic więcej, a teraz jest magazyn – cieszy się pan Jan.
Za chwilę idziemy do dużej sali z krzesłami i kuchnią oraz biblioteką. To nie koniec. Na parterze jest kolejne duże pomieszczenie i mniejszy pokój. – To wszystko dla seniorów, którzy już dawno prosili o takie miejsca dla siebie – przyznaje pan Jan.
To pierwszy klub dla seniorów w mieście, który stworzyła Fundacja Centrum Przedsiębiorczości i Innowacji 50+, a nie państwo. – W tej właśnie okolicy jest wielu seniorów i przyda im się klub – mówi Jan Komniek z fundacji, która uruchomiła klub.
Otwarcie miejsca dla seniorów wsparł głównie radny Filip Gryko, nie tylko pieniędzmi z puli radnego. To obiecał w czasie kampanii. We wtorek, 10 stycznia, zrobił klubowi nie lada prezent. Z pieniędzy otrzymywanych z diety radego kupił telewizor dla klubu. – Dieta radnego jest po to, aby wykorzystać ją również na cele społeczne, a seniorzy potrzebowali telewizora – skwitował radny Gryko. Z prezentu ucieszył się pana Jan. – Teraz mamy wszystko, żeby zająć się naszymi seniorami i zorganizować im czas – podkreśla J. Kominek.
W klubie seniora przywitał nas uśmiechnięty Jan Koninek.
Otwarcie miejsca dla seniorów wsparł głównie radny Filip Gryko.
Radny Filip Gryko z pieniędzy otrzymywanych z diety radego kupił telewizor dla klubu