Pierwszaki z "Trójki" są najlepsze

Każdy wychowawca marzy o takiej klasie! Moje pierwszaki są pełne energii, wesołe, rozmowne, kochane. Jest-em z nich bardzo dumna - mówi o swoich uczniach nauczycielka Joanna Jakubowska.
To właśnie oni, pierwszoklasiści z I E Szkoły Podstawowej nr 3 w Międzyrzeczu, zostali wybrani przez naszych Czytelników najsympatyczniejszymi w całym powiecie. Dzieci zdobyły aż 4 tys. 715 Waszych głosów. Serdecznie gratulujemy!
- Cieszymy się z wygranej! Głosowali nasi rodzice, babcie, ciocie, całe rodziny - mówią szczęśliwe pierwszaki.
W skład klasy wchodzą: Natalia Bielawska, Hubert Dubiniec, Lena Gawryłkowicz, Jan Gomułka, Szymon Horbacz, Julia Janczyszyn, Julia Kornicka-Galuba,Mateusz Miklas, Marcel Mikłuszka, Adam Molicki, Stanisław Nowak, Krzysztof Pernach, Dawid Pietras, Maciej Potyra, Natalia Szczygieł, Jakub Szefs, Hubert Szwagrz-ak, Kornelia Ślęzak, Martyna Wielgos, Dominik Wojciechowski Martyna Wolińska.

Dzieci w nagrodę wybiorą się na basen, z czego bardzo się cieszą. - Uwielbiam pływać ! Szykuje się prawdziwe, podwodne szaleństwo - zapowiada Julka.
W ich klasie niezwykle du-żo się dzieje. - Uczymy się dużo wierszyków i piosenek. Dzisiaj na przykład dowiedzieliśmy się też czym jest kosmos igwiazdy. Ostatnio poznaliśmy też wiersz pt. „Lokomotywa”. Byliśmy też w kinie. Zorganizowaliśmy również bal przebierańców, Andrzejki i bal karnawałowy - opowiada Hubert.
Maluchy bardzo lubią także przerwy. - Na pierwszej jemy śniadanie, a na następnych bawimy się i śmiejemy - zdradzają.
Dzieciom wyobraźni nie brakuje. Podczas balu przebierańców wcieliły się w postacie m.in. spidermena, antyterrorysty, pirata, tajemniczą damę dworu czy wróżkę. Nie zabrakło także księżniczek i czarodziejów.
Pierwszaki kochają też zwierzęta. - Ja mam dwie świnki morskie, dwa psy i aż pięć małych rybek! Uwielbiam moje zwierzaki! Sam się nimi opiekuje - opowiada Hubert.

- A ja, jak dorosnę chciałabym pracować w schronisku i pomagać bezdomnym pieskom i kotkom. Bardzo kocham wszystkie zwierzaczki- wyznaje Julka.
Dzieci chociaż mają dopiero siedem, a niektóre sześć lat, doskonale wiedzą , co chcą robić w przyszłości.
Na lich liście znajdują się takie zawody jak antyterrorysta, producent gier komputerowych, fryzjerka, mechanik, piosenkarka, aktorka, czy piratka.

- Ja w przyszłości zostanę naprawnikiem. Będę naprawiał wszystko, co się popsuje - zdradza Hubert.
Pierwszaki zapewniają, że ich klasa jest bardzo zgrana i wesoła. - W ogóle się nie kłócimy - mówią. W radzie przewodniczących zasiadają sami panowie: Jasiu, Staś i Hubert.
- Chłopcy reprezentują naszą klasę. Noszą też pudełka na kredę, są pomocni i weseli - zapewniają dziewczynki.