Pierwsze lubuskie spotkanie aktywnych zawodowo kobiet [ZDJĘCIA]

Jak radzić sobie w świecie biznesu, prowadzić firmę, skutecznie działać i nie zwariować? Na takie tematy, w restauracji hotelu Ruben, rozmawiało ponad sześćdziesiąt pań.

Imprezę zorganizowały ,,Lubuszanki - kobiety sukcesu”. Oficjalna nazwa wydarzenia brzmiała - Pierwsze lubuskie spotkanie aktywnych zawodowo kobiet.

Główna idea akcji to stworzenie miejsc, gdzie będzie dochodziło do wymiany doświadczeń biznesowych i ideowych między kobietami, prowadzącymi własną firmę oraz piastującymi decyzyjne stanowiska w spółkach.

Choć na zewnątrz hotelowej restauracji panował siarczysty mróz, atmosfera w środku była gorąca. Każda z uczestniczek, przy wejściu na salę losowała numer stolika, przy którym miała usiąść. Chodziło o to, żeby kobiety wymieszały się ze sobą. Aby usiadły obok osób, których do tej pory nie znały. Każda z nich do ubrania przypinała kartkę ze swoim imieniem, żeby ułatwić wzajemne poznanie się.

- Ważne jest dla nas oczywiście, żeby panie brały udział w naszych szkoleniach i prelekcjach - wyjaśnia Anna Giercarz, radca prawny i jedna z organizatorek wydarzenia. - Ale najważniejsze, żeby mogły spotkać się i poznać między sobą w aktywny sposób.

Po krótkim przemówieniu, które wygłosiła Urszula Nowaczyk, prawnik i druga z organizatorek spotkania, uczestniczki zostały poproszone o przejście do sali w innej części hotelu.

- Zaprosiłyśmy panie do drugiego pokoju na tzw. spotkanie randkowe - tłumaczy Nowaczyk. - Nie chodziło nam o randkę w dosłownym tego słowa znaczeniu. Zależało nam natomiast na tym, żeby wszystkie uczestniczki osobiście poznały się.

Rzeczywiście. Po powitaniu w hotelowej restauracji, ponad 60 kobiet przeniosło się do innej części budynku. W długim pokoju ustawiono dwa rzędy, po trzydzieści krzeseł. Jedno siedzenie pozostawiono puste. Uczestniczki usiadły do siebie twarzą w twarz.

Każda miała po 30 sekund na przedstawienie się osobie siedzącej naprzeciw. Następnie miała przesunąć się o jedno miejsce. Czasu na dokładne poznanie się było mało. Panie starały się jak mogły. Wymieniały się wizytówkami i informowały jakim biznesem zajmują się na co dzień.

Po trzydziestu sekundach, główna organizatorka dawała znak dzwoneczkiem, żeby przesunąć się o jedno miejsce i zacząć rozmowę z następna osobą. Ze względu na dużą liczbę uczestniczek spotkania, wzajemne poznawanie się zajęło ponad godzinę.

- Jestem pozytywnie zaskoczona, że aż tak wiele zajmujących się biznesem kobiet, bierze udział w naszym spotkaniu - powiedziała nam Marzena Kamińska-Litwińczuk, m.in. prezes marketu Intermarche w Świebodzinie, której również udało się poznać wiele nowych, aktywnych zawodowo kobiet.

Po powrocie do sali restauracyjnej, wykład wygłosiła znana piosenkarka oraz kompozytorka tekstów Patrycja Kosiarkiewicz. W swoim wystąpieniu mówiła o rozwoju osobistym w biznesie. Opowiadała o swojej trzymiesięcznej pracy w lubuskim stowarzyszeniu na rzecz kobiet BABA w programie ,,Rusz z Kopyta.

Po niej wystąpiła blogerka Magdalena Kanoniak ,,Radzka”, która opowiadała m.in. o tym, jak należy prezentować się w mediach społecznościowych.

Spotkanie aktywnych zawodowo kobiet w hotelu Ruben okazało się dużym sukcesem. Przede wszystkim dopisała frekwencja. Organizatorki z ,,Lubuszanki - kobiety biznesu” spodziewały się kilkunastu uczestniczek, a przyszło 60 osób.

Cieszą się, że do Zielonej Góry przyjechały panie z całego województwa. Dlatego już zapowiadają kolejne imprezy, które będą integrować lubuskie kobiety biznesu. Odbędą się one jeszcze w tym roku.

Wydarzenie honorowym patronatem objęła marszałek województwa Elżbieta Anna Polak.

Czytaj też: O młodych z troską na kongresie kobiet w Zielonej Górze [DUŻO ZDJĘĆ]

Zobacz: Zawodowy sukces według kobiety (Dzień Dobry TVN/x-news)