Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsze narodziny w ośrodku dla uchodźców w Krośnie Odrzańskim. Na świat przyszedł Wietnamczyk

(pij)
Mama przewija Vieta w łóżeczku. Asystują mł. chorąży Daria Nippe i chorąży Kamil Siadaczka.
Mama przewija Vieta w łóżeczku. Asystują mł. chorąży Daria Nippe i chorąży Kamil Siadaczka. fot. Nadodrzański Oddział Straży Granicznej
Viet jest pod troskliwą opieką w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Krośnie Odrzańskim. - Jest z mamą w specjalnym pokoju rodzinnym. Kobieta ma do pomocy Wietnamkę - mówi mł. chor. Anna Galon, rzecznik Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Chłopczyk przyszedł na świat w szpitalu w Gubinie. - Jest zdrowiutki, śliczny i jest już u nas - mówi Anna Galon, rzecznik Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Maluszek ma na imię Viet. Chłopiec waży 3200 g. Jest pierwszym dzieckiem urodzonym w ośrodku w Krośnie Odrz.

Funkcjonariusze i pracownicy ośrodka przygotowywali się na przyjęcie noworodka od dłuższego czasu. Udało się im zgromadzić wszystkie potrzebne rzeczy. Przygotowali łóżeczko z kompletem pościeli, wanienkę, przewijak, fotelik-leżaczek, ubranka, kosmetyki. - Całą wyprawkę - mówi mł. chor. Galon. Pokój rodzinny został przystosowany do potrzeb matki z maleńkim dzieckiem.

Wietnamka została zatrzymana 27 października ub.r. na dworcu kolejowym w Szczecinie przez funkcjonariuszy straży granicznej. Nie miała przy sobie żadnych dokumentów. Była za to w siódmym miesiącu ciąży.

Decyzją sądu jeszcze tego samego dnia została umieszczona w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Krośnie Odrzańskim. Tam oczekiwała na decyzję o wydaleniu z Polski. Po jej otrzymaniu złożyła wniosek o nadanie statusu uchodźcy, skierowany do Szefa Urzędu ds. Cudzoziemców.

Do czasu zakończenia procedury nadal przebywa w Krośnie Odrzańskim. Od dziś jest już z synkiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska