Po około 10 minutach na miejscu pojawili się też policjanci. Około roczny piesek miał rany głowy, obrzęk mózgoczaszki i krwotok z oczu. Pies trafił do dyżurującej lecznicy weterynaryjnej. Tam zajął się nim weterynarz. Jego zdaniem pies został skatowany, mógł być również duszony. Możliwe, że ktoś wyrzucił psa z okna bloku.
Weterynarz i funkcjonariusze straży ochrony zwierząt przez całą noc podawali zwierzęciu leki i czuwali nad stanem jego zdrowia. Psu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Mimo tego, że wiele wycierpiał, jest ufny i przyjaźnie reaguje na ludzi.
Inspektorzy wypytali świadków o zdarzenie. Dotarli też do właścicielki zwierzęcia, której przedstawili zarzut porzucenia zwierzęcia i braku zapewnienia mu pomocy weterynaryjnej. Sprawa została skierowana do prokuratury. Pies został kobiecie odebrany.
Wszystkie osoby rozpoznające zwierzę i mogące udzielić istotnych informacji o zdarzeniu, proszone są kontakt z dyżurnym Straży Ochrony Zwierząt pod nr 665 363 707 lub dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze tel. 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?