Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies zabrany z podwórka w gminie Iłowa. Wychudzony, zaniedbany, w tragicznym stanie

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
Pies, który trafił do schroniska w Piotrowie jest w opłakanym stanie.
Pies, który trafił do schroniska w Piotrowie jest w opłakanym stanie. Schronisko w Piotrowie
Tak tragicznie wyglądającego psa pracownicy urzędu, schroniska ani policjanci nie widzieli od dawna. Przywiązany łańcuchem, wygłodzony, potwornie zaniedbany psiak został zabrany właścicielowi. Wszystko wskazuje na to, że z głody jadł nawet deski i słomę!

Nie wiadomo, jak długo pies był pod opieką gospodarzy w Czernej. Na szczęście w poniedziałek, 25 stycznia jego męka się skończyła. Jak podkreśla Magdalena Grzywaczyk, pracownica urzędu gminy Iłowej, obecna przy interwencji, psa w tak tragicznym stanie nie widziano w gminie nigdy.

- Czegoś takiego na oczy nie widziałam. Pies był skrajnie zaniedbany, wygłodzony, żebra na wierzchu. To pierwszy taki przypadek w naszej gminie, o którym wiemy, kiedy zwierzę było tak traktowane. Puste miski, łańcuch, tragiczne warunki - opowiada.

Pies trafił do schroniska

Informacja o tym, że zwierzę jest źle traktowane, trafiła do urzędu dzięki mieszkańcowi gminy. Na miejsce wysłano patrol policji, który potwierdził, że pies jest zaniedbany. W poniedziałek, 25 stycznia policjanci z pracownicą urzędu oraz przedstawicielami schroniska w Piotrowie pojechali na miejsce. Właściciela nie było na terenie posesji. Podjęto decyzję, by psa zabrać do schroniska.
Na profilu schroniska w Piotrowie pojawiła się następująca informacja i zdjęcia, które nie pozostawiają złudzeń. Widać na nich potworne wychudzonego psa, któremu można na skórze liczyć wszystkie żebra, zaropiałe oczy, smutny wzrok.

"Dzisiaj pod naszą opiekę trafił kolejny pies z interwencji w miejscowości Czerna gmina Iłowa. Dzięki szybkiej interwencji policji oraz urzędu gminy psiak jest już u nas bezpieczny. Pies żył na tyłach domu w kojcu, bez jedzenia i wody, miski puste i suche, kojec od dawna nie sprzątany, pies starszy, skrajnie zagłodzony i odwodniony, zaniki mięśniowe, kacheksja, zęby w fatalnym stanie, w pysku drzazgi i słoma świadczące o tym, że próbował jeść deski i słomę. Zapchlony, zarobaczony. Panicznie boi się człowieka, na bliższą obecność człowieka reaguje, wyciem, panicznym lękiem i agresją, co świadczy o znęcaniu się nad nim. Pies od razu został przewieziony do weterynarza, gdzie otrzymał pomoc, rokowania na chwilę obecną są ostrożne.
Wobec właściciela zostanie wszczęte postępowanie".

Za znęcanie się nad zwierzęciem właścicielowi grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

CZYTAJ TEŻ

Zobacz też, jak zapobiegać podobnym tragediom

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska