Od kilku tygodni do międzychodzkiej komendy docierały informacje o bandzie działającej w rejonie Szamotuł i Sierakowa. Młodzi ludzie poruszali się samochodami i napadali na przypadkowe osoby. Z reguły ofiarami byli młodzi ludzie wracający z dyskotek.
Do ostatniego napadu doszło w Izdebnie pod Sierakowem. Z dyskoteki Baron wyszła grupa dziewcząt i chłopców. Dziewczyny pojechały do pobliskiej wsi ,,maluchem, nastolatkowie ruszyli do domów pieszo. Nagle zajechały im drogę dwa auta na szamotulskich numerach rejestracyjnych. Wyskoczyło z nich 10 osiłków, którzy zaczęli katować młodych ludzi. Dwóch napadniętych uciekło, trzech innych zostało pobitych prawie do nieprzytomności.
Pięścią po aucie
W tym czasie wrócił ,,maluch’’. Napastnicy wpadli w szał. Zaczęli okładać auto... pięściami, kopali je, w końcu stwierdzili, że postarają się odgiąć drzwi tak, by przylegały do przedniego bagażnika. Jak potem stwierdził jeden z napadniętych, aż strach pomyśleć, co by było, gdyby były tam jeszcze dziewczyny.
Do zajścia doszło w sobotnią noc. Już w niedzielę policjanci zatrzymali sześciu sprawców. Pozostałą czwórkę zatrzymano dzień później. - To grupa młodych ludzi, która w każdy weekend wyruszała w teren, by po prostu kogoś pobić - mówi Piotr Michałek z międzychodzkiej policji. - Tym razem noga im się podwinęła. A ile osób padło ich ofiarami wcześniej? Większość pewnie nawet nie zgłaszała napaści.
Podwójny sukces
Bandytom, 18-19 letnim mieszkańcom Wronek grozi do kilku lat więzienia. Jak podkreśla szef wydziału kryminalnego komendy, szybkie ustalenie sprawców było możliwe tylko i wyłącznie dzięki świetnej współpracy z mieszkańcami, którzy pomogli w śledztwie.
To druga taka sytuacja w ciągu ostatnich dwóch lat, kiedy międzychodzkim policjantom udało się zatrzymać zorganizowaną grupę przestępczą. Poprzednio miejscowi stróże prawa zatrzymali dziewięciu bandytów z Poznania, którzy próbowali napaść na wracającego z giełdy samochodowej mieszkańca Mierzyna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?