Piesi muszą być widoczni na drogach

Urzędnicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji chcą, by każdy kto po zmroku będzie szedł drogą poza terenem zabudowanym, miał na sobie element odblaskowy. Na razie nie sprecyzowano jaki. Nie musi to być kamizelka odblaskowa. Wystarczy świecąca owijka na przedramieniu czy naszywka na kurtce.

Dzieci już muszą nosić odblaski

Przypomnijmy, że obecnie zgodnie z art. 43 Kodeksu drogowego tylko dzieci do 15 lat muszą mieć elementy odblaskowe. Podinspektor Piotr Fliegner z lubuskiej drogówki: - Dzieci nie podlegają jednak odpowiedzialności karnej, dlatego rodzice muszą o to zadbać. Trzeba jednak podkreślić, że większość z nich bardzo chętnie nosi różnego rodzaju odblaski. Stąd tak ważnym jest, by instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo, rozdawały je za darmo.

Fliegner dodaje, że wprowadzenie obowiązku noszenia przez wszystkich przechodniów widocznych elementów, poprawiłyby bezpieczeństwo na drogach. Pieszego z takim znakiem kierowca zauważy z odległości 100-150 metrów, co pozwala na wcześniejsze wyhamowanie czy ominięci.

Inspektor Marek Kąkolewski z Wydziału Prasowego Komendy Głównej Policji w Warszawie: - Są jakby dwie wersje. Pierwsza polega na rozszerzeniu obowiązku noszenia elementów odblaskowych na osoby do lat 18, a druga na wszystkich, którzy idą po zmroku poza terenem zabudowanym.

Zapewne poprawiłoby to bezpieczeństwo. Przypomnę, że w 2007 roku na drogach zginęło prawie dwa tysiące pieszych. Wielu z nich szło poboczem drogi.

Pomysł MSWiA popiera też prezes stowarzyszenia "Droga i Bezpieczeństwo" Ryszard Fonżychowski. Co więcej, proponuje nawet, by także w terenie zabudowanym piesi, dzieci i dorośli, nosili elementy odblaskowe: - Statystyki pokazują, że najwięcej pieszych ginie na pasach, więc powinniśmy pomyśleć o wprowadzeniu obowiązkowego posiadania odblasków, również na terenach miejskich. I to dla wszystkich.

Czy dorosły człowiek jest bardziej widoczny niż dziecko? Rząd już dawno powinien rozstrzygnąć tę kwestię i przyjąć nowe regulacje - uważa Fonżychowski.